SAAB 9-3 2.0t Hirsh Performance

25 Lip 2016, 22:11

Siema to mój pierwszy post na tym forum także Część wszystkim

Nastał moment na moje drugie auto upatrzyłem sobie Saaba 9-3 2.0t 210 km, przed liftem, przeglądam aukcje od około miesiąca i trafiłem w końcu na auto które mnie zainteresowało i mój portfel podoła, myślicie, że warto ? Rozmawiałem z gościem, opowiedział całą historie auta i jest wygląda, że jest ok, piszę ponieważ auto stoi około 700 km i tutaj leży główny problem ? Moglibyście doradzić, warto jechać tyle km ?

Link z autem : [link do oferty na Allegro wygasł]

26 Lip 2016, 03:31

Przy tak dużej odległości skorzystałbym najpierw z usługi wysłania tam speca który by wszystko sprawdził, reklamowali to w zakupie kontrolowanym

26 Lip 2016, 07:23

Wg mnie sporo kosztuje nawet za taką wersje ale to jednak przedlift. Szkoda też że to automat, bo zabije temperament tego silnika.

26 Lip 2016, 10:52

Fakt cena spora, ale i wersja fajna, polecacie manuala ? wiadomo że będzie szybszy i ale z drugiej strony mniej wygodny. Przedlift lepszy czy gorszy ?

26 Lip 2016, 16:27

Damianho napisał(a):Przy tak dużej odległości skorzystałbym najpierw z usługi wysłania tam speca który by wszystko sprawdził, reklamowali to w zakupie kontrolowanym

ta firma jest g.no warta. Jak można ufać ludziom, którzy nie polecają auta za 3k, bo... do wymiany są klocki i tarcze hamulcowe?

U nas na forum jest właściciel firmy sprawdzającej auta https://www.forumsamochodowe.pl/sprawdzanie-aut-przed-zakupem-moto-zakup-vf501.htm, najlepiej zwrócić się do niego.

26 Lip 2016, 20:28

Co do ogółów to :

Wymienione gracisze są dosyć kosztowne o ile ich wykonanie jest należyte. Więc jeżeli ktoś mówi o wydechu to ciekawe czy sam cat back czy całość, program będzie raczej zachowawczy i dla oka bo w ch nie przeszłoby to przeglądu. Felgi niby coś nowe kosztują ale zestawienie ich rozmiaru z polskimi drogami raczej mało obiecujący klimat...
Jeżeli chodzi o doznania to automat i tak wszystko zgasi a do tego nienawidzi niuta.

Nie znam się na sabach ale za ten set up zakładając tylko tylną część wydechu nie przepłaciłbym więcej niż 5-6k. bo niby felgi można sprzedać ale trzeba coś dać w zamian.

Jak chcesz tjunów to kup sobie saaba z t + manual i sam zrób to co tam było opisane wyjdzie ponad około 8-9k ale będzie nowe i pod Ciebie.

27 Lip 2016, 07:14

z tym automatem sam się zastanawiam, bo wygoda wygoda ale jeśli ma on "zabić" ten silnik to bez sensu, faktycznie taki wolny jest ? widziałem też gdzie na aledrogo jest taki saab tylko ma +300 km i też w automacie, skoro by to nie jeździło to gość by chyba nie pakował tyle kasy w auto. Wiem że można by było zrobić lecz nie mam na to czasu bo pracuję za granicą.

27 Lip 2016, 07:22

Może pakował i tuningował silnik, bo mu właśnie brakowało mocy

27 Lip 2016, 08:15

coś w tym jest... szczerze mówiąc jeszcze nie szukając chciałem mocne auto z automatem ale zastanowię się jeszcze, najlepiej jakby miał możliwość się przejechać tym i tym ale to wykluczamy od razu bo na urlopie nie będę miał tyle czasu

jakie auto byś polecił w tych pieniądzach ?

27 Lip 2016, 08:25

coś w tym jest... szczerze mówiąc jeszcze nie szukając chciałem mocne auto z automatem ale zastanowię się jeszcze, najlepiej jakby miał możliwość się przejechać tym i tym ale to wykluczamy od razu bo na urlopie nie będę miał tyle czasu

jakie auto byś polecił w tych pieniądzach ? sedan, mocna benzyna nie starszy niż 2004 i żeby miał dość bogate wyposażenie, a co powiesz o lexusie is200 widzę że takim jeździsz ? polecasz ?

27 Lip 2016, 09:14

Z automatem jest o tyle skomplikowana sprawa że jest problem z jego trwałością o ile firma saab nie przewidziała że będzie obsługiwał lepsze parametry a do tego chodzi o jego sterowanie nawet jeżeli podoła. Nie zdobędziesz tych informacji wprost bo sprzedający się nie przyzna a zaczynający przygodę powie że mu tyłek urywa no bo przesiadł się z wersji 150km...

Następna sprawa to przy trwałości skrzyni nie posługuj się wartością mocy tylko Nm i jego dostępności a tu już jest max problem z automatem.

Ogólnie żeby automat przeżył musi być mały Nm i cięcie go przy ruszaniu i każdej zmianie biegu... Oczywiście mówimy o tuningach i starszych automatach więc podstawowy parametr od banana na twarzy zostaje mocno okrojony

Jeżeli chodzi o inne auta z dobrymi parametrami i automatem za około 30k przejedź się lexem gs430 mk2 zamulający automat ale 440nm w benzynowej charakterystyce n/a robi swoje na odczucia. A koszty jazdy pewnie mniejsze niż w wykręconym saabie turbo

.

27 Lip 2016, 09:20

Dwa dni temu miałem przyjemność przejechać się Hondą Legend 3,5 V6 i prawie 300KM z napędem 4x4. Ogólnie bardzo fajnie się tym jeździ i silnik ładnie mruczy ale po takiej mocy spodziewałem się więcej (automat zabił wrażenia)

27 Lip 2016, 09:35

dzida napisał(a):Dwa dni temu miałem przyjemność przejechać się Hondą Legend 3,5 V6 i prawie 300KM z napędem 4x4. Ogólnie bardzo fajnie się tym jeździ i silnik ładnie mruczy ale po takiej mocy spodziewałem się więcej (automat zabił wrażenia)

To też nie jest tak prosto bo na zabicie doznań składa się kilka spraw w legend oprócz automatu dochodzi stały napęd na 4ery koła, spora masa auta i silnik V6 który generuje średniego Niuta takiego po między r4 a V8 więc jak Hanka miała by 450Nm i napęd rwd to pomimo skrzynki urywałaby tyłek

27 Lip 2016, 09:47

Wiem, wiem że nm ważne( przykład z Allegro podałem tylko km bo nie pamiętam a sciemniac nie chce).Czuję że 210 km seryjne w saabie z manualem by mi wystarczyło, jechałem 175 i było naprawdę fajnie. Lexus gs średnio mi się podoba, już bardziej is ale znowu ciężko z silnikami 3.0 i dochodzi większe ubezpieczenie

Napiszę czego oczekuje od auta : sedan, przynajmniej te 200 km, rocznik od 2004, bogatsze wyposażenie, koszty utrzymania na średnim poziomie, w miarę bezawaryjmy, średnio rocznie robię 20 -25 tys, 50 % trasa i miasto. W 30 tysiącach chciałbym się zamknąć z rejetracja.

A Subaru Forester II 2.0 T (przedlift)? czy lepiej 2.5 t jak z czesciami i ogólnie koszty ? tutaj na pewno manual bo automaty są tylko 4 biegowe.