Samochód dla kawalera w granicach 12-14 tys złotych

13 Paź 2008, 14:55

Poszukuje porady co do kupna samochodu dla kawalera w granicach 12-14 tys zł. Coś zgrabnego i funkcjonalnego. Sam myślałem o 3 drzwowiej Astrze II. Bardzo proszę o poradę .
Wino85
Nowicjusz
 
Posty: 6

13 Paź 2008, 15:08

Może być problem ze znalezieniem zadbanej astry do tej kwoty. Ale nie znaczy to, że jest to niemożliwe. Od siebie polecam Ci ibizę 2 po liftingu, civica VI i almerę
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

13 Paź 2008, 16:11

Czy w tych granicach kupię Golfa IV ?
Wino85
Nowicjusz
 
Posty: 6

13 Paź 2008, 16:20

za granica w tych pieniadzach kupisz golfa IV, w PL raczej nie
tylko ze to bedzie 1.4 :P
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec

13 Paź 2008, 19:09

Audi A4 w w miare dobrym stanie w tych granichach cenowym można kupić ?
Wino85
Nowicjusz
 
Posty: 6

13 Paź 2008, 19:15

oczywiscie

a4 w tych pieniadzach kupisz juz sobie przy odrobinie szczescia 96r. 1.8 z klimatronikiem :)
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec

13 Paź 2008, 19:42

chciałbym się jeszcze dowiedzieć jakie są opinie o audi a4 chodzi mi oczywiście o roczniki 1995-2000 czyli B5. Słyszałem że mają dobre silniki gorzej z zawieszeniem...
Wino85
Nowicjusz
 
Posty: 6

14 Paź 2008, 00:30

opla bym nie polecal. audi i vw jak najbardziej. Nawet starsze roczniki. pomysl tez o japoncu (np 3- drzwiowy civic)
muzzy33
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 96
Miejscowość: Wrocław

15 Paź 2008, 17:41

a alfa romeo 156 jest lepsza od a4?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

15 Paź 2008, 19:05

Na pewno nie jeśli chodzi o awaryjność :P
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

16 Paź 2008, 14:03

a skad to wiesz co sie psuje w alfie romeo?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

16 Paź 2008, 17:34

Co - nie wiem, ale wystarczy, że wiem, że się psuje
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

16 Paź 2008, 18:33

piotrauto napisał(a):a skad to wiesz co sie psuje w alfie romeo?

Zobacz sobie usterkowość DEKRY i zobacz na którym miejscu jest Alfa :lol:
slowik93
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 478
Miejscowość: Augustów

16 Paź 2008, 19:18

spoko ale co sie psuje? fiaty, i francuzkie sie tez psują a jakos nie spotkalem sie z kims co by mu sie psuło auto
alfa romeo to tak jakby wyższa marka fiata wiec jesli fiaty specjalnie sie nie psują to dlaczego wszyscy mówia ze alfy sie psują
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

16 Paź 2008, 19:39

To kup sobie Alfę i się przekonasz. Prosty, acz kosztowny sposób. :wink:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725