Samochód do 10-11 tys. do miasta

21 Sie 2015, 03:17

Podjąłem decyzję, że na razie nie będę nic oglądał, najpierw załatwię pieniądze. Ewentualnie zapytam was w najbliższych dniach o ogólną opinie na temat auta/silnika lub porównanie modeli, a o konkretach pogadamy we Wrześniu. Teraz dwie sprawy.

Gdybyście mieli wybierać między Astrą a Audi, co byście wybrali? Oczywiście podobny stan techniczny i cena.

Pozwolę sobie jeszcze raz powrócić do Fiata Stillo. Jak to rzeczywiście jest z tą awaryjnością elektroniki? Jeśli już bym szukał tego samochodu to za jakim silnikiem się rozglądać?
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

21 Sie 2015, 11:17

Thrasher napisał(a):Gdybyście mieli wybierać między Astrą a Audi, co byście wybrali? Oczywiście podobny stan techniczny i cena.


Bez wątpienia Audi (oczywiście porównując A3 8l do Astry II). Lepsze blachy, lakier, wyciszenie, wykończenie, trwalsze silniki (chodzi mi w szczególności o te mocniejsze, którymi już da się jakoś jechać, bo zaraz ktoś napisze, że "1.6 8v w Oplu jest bardzo trwały"), przyjemniejsze prowadzenie, brak typowych usterek, które powtarzają się w niemal każdym egzemplarzu.
Szczerze to wolałbym starszą A3 8L z 1.8T niż młodszą Astrę III (no chyba, że miałaby pod maską 2.0T) - jechałem ostatnio Astrą III kolegi i jak dla mnie to okropnie toporne auto, może i trwałe, ale chyba trzeba wyjątkowo nie lubić motoryzacji by jeździć takim pojazdem. Za to Astra IV całkiem już przyjemna - na plus bardzo wygodne fotele.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

28 Sie 2015, 01:05

Możemy zaczynać poszukiwania "na poważnie". Zapytam jeszcze raz o opinie samochodów, które już tu pokazywałem, ale tych ofert nie ma tak dużo jak by się mogło wydawać.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Na zdjęciu widać, że lewy błotnik jest jaśniejszy niż reszta, może był bity, a może tylko lekko wgnieciony, ale pomalowany, wydaje mi się, że warto zobaczyć.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ten, jak mówiliście prawdopodobnie zostawiony w rozliczeniu.

Te silniki 16v rzeczywiście są złe, czy tylko po prostu dobre, ale nie tak jak 8v?
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

28 Sie 2015, 07:30

Każda 16-stka w takim Oplu wymaga większych lub mniejszych dolewek oleju. Nierzadko są to dolewki po pół litra na 1 tys.km... Można oczywiście wymieniać uszczelniacze w głowicy ale i tak ten problem powróci. Problem jest taki,że żaden sprzedający nie powie ci ile dolewa ,a komisant czy handlarz nie wie przecież nic o aucie w tej materii.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

28 Sie 2015, 20:17

A więc tak, oglądałem obydwa samochody i takie są moje odczucia:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Auto od dealera, rzeczywiście zostawione w rozliczeniu, stoi podobno 2 miesiące. Nie zauważyłem żadnych źle spasowanych części bądź chamsko polakierowanego elementu, aczkolwiek w kilku miejscach na tylnych nadkolach zaczyna się zbierać niewielka ilość rdzy, ale to nie jest wielki problem.
Wszystkie światła, klimatyzacje przełączniki chodzą jak należy.
W jeździe próbnej zawieszenie jest ok, gaz/przyspieszenia też, ale za to samochód jest niemal bez hamulców, wszystkie tarcze i klocki do wymiany plus przewód z płynu hamulcowego. Właściciel zaoferował, że zostanie to wymienione na jego koszt, czyli dla mnie cena zostaje 8400zł.
Boje się tylko, że jeśli hamulce są w tak złym stanie to co jeszcze może wyskoczyć.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ten samochód jest za to od prywatnego właściciela, ale zajmuje się on sprowadzaniem aut z niemiec, miał kilka sztuk u siebie na placu.
Tutaj to samo, żadnych widocznych uchybień na karoserii nie widać, wydaje mi się, że lakier jest w lepszym stanie niż w pierwszym modelu, tutaj nie ma problemu z rdzą, tylko w jednym miejscu minimalnie. W środku wygląda na zadbane, wszystko działa, ale klimatyzacja jest do nabicia, słychać, że działa, ale nie ma co schłodzić powietrza. W jeździe nie wyczułem żadnych problemów, abs działał dobrze, samochód sprawnie hamował. Nie ukrywam, że bardziej zainteresował mnie ten model.
Właściciel pokazał mi podobno oficjalny dokument poświadczający o przebiegu z z lipca 2014, miał przejechane 176 000, teraz ma 193 000. Samochód jest za to do opłaty recyklingowej, ale właściciel obniży cene do 7200zł, więc koszt wychodzi na taki sam. Jedynie co to musiałbym pojechać do stacji diagnostycznej aby się upewnić, że wszystko jest ok z amortyzatorami, hamulcami i zawieszeniem.
Ktoś z was wcześniej wspominał, że błotnik ma inny odcień od reszty. Sprawdziłem to i nie umiałem tego odróżnić w świetle dziennym wyglądało to normalnie. Spasowanie elementów też wyglądało dobrze.
Jak myślicie, jest to ok cena czy za niska/wysoka?

Trochę się rozpisałem, ale chciałem dość dobrze opisać moje oględziny. Proszę o doradzenie.
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

28 Sie 2015, 21:07

Taa.. Jakby klima była tylko do nabicia to dawno by to zrobił. :ok: To koszt 200-250zł jeśli uciekł cały czynnik a przecież gdzieś musiał uciec :ok:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Seat Ibiza 1,0 TSI o mocy 115 KM
    Seat Ibiza w wersji wyposażonej w silnik benzynowy o pojemności 1 litra ma moc 115 KM. Jego średnie spalanie w tym przypadku to około 4,7 l/100 km, a przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje 9,3 sekundy. Na liście wyposażenia niewymagającego ...

28 Sie 2015, 21:20

Też właśnie się nad tym zastanawiałem, będę musiał dopytać o tą klimatyzację. Nie patrząc na tą klimatyzacje to jakieś jeszcze uwagi?

Jak z tym autem z hamulcami?
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

28 Sie 2015, 21:41

Handlarz Ci prawdy nie powie. Klima chodzi więc sprężarka jest sprawna. To cieszy ale jeśli nie chłodzi to nie ma tam w ogóle czynnika czyli wniosek z tego taki że jest nieszczelność przez którą uciekł czynnik. Handlarz o tym wie dlatego nie nabija bo czynnik i tak ucieknie ale ściemnia innych.
Jeśli kłamie w tej kwestii, skłamie w wielu innych :ok:

Już prędzej bym się pierwszym zainteresował tylko żeby zrobili to na dobrych częściach :)
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

28 Sie 2015, 21:51

Czyli mogę po prostu zapytać, czy napełni i jeśli będzie działać to mu oddam kasę.

Handlarz coś mówił o zaliczce za wymianę tych hamulców żebym się chyba czasem nie rozmyślił. Twierdził, że do środy dałby radę to zrobić.

Kurczę, nie wiem co tym myśleć. W pierwszym to rzeczywiście może być tylko sprawa nabicia i ewentualnego uszczelnienia, drugie odstrasza trochę tą naprawą.
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

29 Sie 2015, 14:12

Tak jak powiedziałem, tak zrobiłem. Zadzwoniłem do właściciela i zapytałem o co chodzi z tą klimatyzacją i czy jest możliwość nabicia jej w mojej obecności. Pan stwierdził, że nie ma najmniejszego problemu i możemy to zrobić od razu w poniedziałek.
Nie zapytałem czemu jest nie nabita, zapomniałem :/ a nie będę 5 razy dzwonić do gościa.

Myślę, że jeśli zostanie nabita w mojej obecności to nie będzie problemu z jakimś kantem. Wasze zdanie?
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

29 Sie 2015, 14:30

Nawet jeśli nabije a jest jakaś nieszczelność to i tak po pewnym czasie czynnik ucieknie, najlepiej byłoby sprawdzić od razu czy jest szczelna.
Shatanka
Początkujący
 
Posty: 240
Prawo jazdy: 22 08 2005
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Renault Laguna 3 GT
Silnik: 2.0T 204KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

29 Sie 2015, 23:16

Oczywiście, taki mam zamiar. Jestem umówiony z właścicielem w poniedziałek. Jeśli na stacji diagnostycznej i z tą klimą wszystko będzie ok to prawdopodobnie wezmę ten samochód.
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

01 Wrz 2015, 06:15

Za tydzień klima przestanie ci dobrze dmuchać, a za 2 tygodnie nie będzie klimy...tzn będzie się włączać ale chłodzić nie będzie. Nieszczelność klimy sama się nie naprawi. A później to będzie tak...
Najpierw pojedziesz na kontrast,gdzie zapłacisz ponad 100 zł (bo połowę czynnika minimum będą musieli tobie dobić przy tej czynności). Następnie będziesz musiał naprawić nieszczelność czyli np i najczęściej kupić nową chłodnicę-skraplacz (200-300 zł)i dać ją zamontować (150 zł) albo zakuć wąż i go wymienić (też ponad 150 zł) . Znowu napełnić klimę (120-150 zł). Koszt minimalny tej operacji to i tak 500 zł. Używanej chłodnicy wogóle nie zakładaj jak nie chcesz za chwilę robić tego jeszcze raz.
Czyli reasumując...Kupisz to auto i olejesz już w tym roku klimę jak ucieknie za 2 tygodnie...
Moim zdaniem jeśli auto jest ładne i dobre ,to nie płać za żadne wymiany handlarzowi (tym bardziej hamulców) !!! Niech ci na to opuści kasę i zrób to sam jak należy. Wtedy będziesz miał pewność ,że jest to bezpiecznie zrobione i jak należy,..,a tak za chwilę przekonasz się,że jego naprawy były g... warte.
A tak ogólnie to Astra 3 d ma wielopunktowy wtrysk więc lepiej jedzie lecz ewidentnie inny kolor przodu. Jest po kolizji. Natomiast Astra z 1 linku jest jak piszesz ze śladami rdzy co mnie przekonuje,że te jest po naprawie blacharskiej. W oryginalnych niebitych Astrach z 2000r czy 2002 rdzy nie ma. Świadczy to o niechlujnej naprawie po kosztach. Z resztą ta Astra z 2 linku to ma tak świeży i źle dobrany kolor,że o żadnym profesjonaliźmie nie ma mowy... Auto od sprowadzającego auta więc można założyć ,że przywiezione uderzone i najtańszym kosztem naprawione.
artur73
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 5801
Zdjęcia: 40
Miejscowość: POZNAŃ
Prawo jazdy: 02 10 1991
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Renault
Silnik: 1,6 110KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

01 Wrz 2015, 14:29

Tego kompletnie nie widać na żywo przypatrzyłem się, na zdjęciach widzę różnicę. Lewy bok ma fabrycznie malowane śruby(tak to wygląda) więc część raczej oryginalna, ewentualnie wyklepana i pomalowana. Jeśli jest po kolizji to jest element jest dobrze spasowany. Ogólnie auto posiada kilka rys tu i tam, między innymi na lewym nadkolu. Samochód jest sprawny, nic się z nim nie dzieje podczas jazdy, przegląd bez problemu przeszedł, hamulce są ok, diagnosta stwierdził, że jest jeszcze połowa klocków. Jest zadbany w środku.

Byliśmy na napełnianiu klimatyzacji i pan który się tym zajmował stwierdził, że jest szczelna. Jedynie co nie działa to jakiś czujnik ciśnienia przez co nie włączał się wiatrak(sprężarka tak). Na napełnianiu i sprawdzeniu nie zapłaciłem ani grosza, tak samo za naprawę.

Nie patrząc na klimę to samochód jest świetny.
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz

01 Wrz 2015, 17:02

Dodam, że wszystkie szyby są oryginalne, więc ewentualna "kolizja" nie mogła być duża.
Nie ma co ukrywać, że mogło to być pomalowane z powodu bitego elementu, ale może być tak, że auto mogło być konkretnie przerysowane z dużymi ilościami innego lakieru i zostało to zamalowane. Tego się nie dowiem raczej, o ile element ten był w ogóle malowany.
Thrasher
Nowicjusz
 
Posty: 30
Prawo jazdy: 11 04 2012
Auto: Deawoo Matiz