REKLAMA
Wg mnie też, ale tylko teoretycznie... Bo w rzeczywistości piekielnie ciężko jest znaleźć zadbane, nie skatowane E36. Większość na naszym rynku ma za sobą mniejsze lub większe "przygody", jest po agrotuningu lub olewano w nich wszystkie możliwe wymiany (poczynając od opon, poprzez filtry, oleje a na tłumikach kończąc), a jeśli już to używano podłych, tanich części zamiennych.
Wiem bo szukałem E30/E36 jako drugiego autka dla zabawy, zdania o nie i weekendowych przejażdżek jedną z ikon motoryzacji lat 80/90, ważny był dla mnie stan tzw "kolekcjonerski" czyli zadbany i bez żadnych modyfikacji w stylu spojlery, pseudoxenony z allegro, wydechy czy płetwy rekina. Naprawdę ciężko coś takiego znaleźć, po przejrzeniu wielu wielu ofert zrezygnowałem bo nie było NIC co warto byłoby warto pojechać i obejrzeć na żywo...
[ Dodano: 30 Sierpień 2010, 16:19 ]
E30 i powoli E36 też mają tą wadę że egzemplarze w bdb stanie są już w rękach kolekcjonerów, a na allegro chodzą jakieś podejrzane egzemplarze którymi strach jeździć bez doinwestowania w nie drugie tyle (a czasami i wstyd gdy ma pierdzący wydech, szyby oklejone czarną folią albo przedni spoiler a la pług śnieżny )