REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
e46 w całej rozpiętości cenowej to ryzyko, bo to auto lubiane przez kierowców "wyścigowych", ale 2.0 r6 z początku produkcji ustrzelisz. Młodociani rajdowcy wybierali raczej mniejsze silnikiIgorr napisał(a):Co do e46 to chyba też w tym budżecie trochę się naszukam?
http://mobile.autokult.pl/15159,awarie-i-problemy-mercedes-klasy-c-w203Igorr napisał(a):Jakie konkretne bolączki ma w203
nie wiem jak w Maździe, ale Mondeo prowadzi się fajnie, a z silnikami 1.8-2.0 osiągi są zadowalająceIgorr napisał(a):Co do Mondeo i Mazdy to jak na moje wymagania które napisałem nie jest to muł?
silnik miewa problemy z chłodzeniem a wymiana rozrządu jest droga. Chociaż ja bym kupił dla samego dźwięku silnika, ale tym się nie kieruj, bo również zrobiłbym to w przypadku przednionapędowego kompakta z silnikiem V6 i to za 40k ( AR 147 GTAIgorr napisał(a):Co do Toledo v5 to jaki jest powód unikania 2.3?Koszty eksploatacji?
prędzej trafisz a3Igorr napisał(a):W tej kasie raczej Leona 1.8t nie znajdę?
takIgorr napisał(a):Pisałem że samochód nie będzie garażowany to odpuścić Mazdy i Merca,bo z tego co czytałem Mazdę lubi rdza i w203 też podobno?
niestety nie wiem, nie prowadziłem tego modelu. Manuale to trochę rodzynkiIgorr napisał(a):Accord coupe myślisz że wystarczy 2.0?Bo 3.0 v6 raczej ciężko będzie dostać.Skrzynie w Accordzie chciałbym manualną,ale widziałem wersje z automatem,jak się sprawuje?
tak, ale w Mondeo tylko 2.0 (tutaj tak jak w przypadku Hondy przyda się kumaty gazownik i dobre podzespoły) lub 2.5 v6, choć tutaj może być ciężko za 12k. Z tym silnikiem lepiej szukać miodnego mk1 FL (który błędnie nazywany jest mk2)Igorr napisał(a):.Rozumiem że samochody które wymieniłeś dobrze znoszą instalację lpg
tak. Ruszaj w teren, bo na forum nie kupisz auta, a moje odczucia mogą być zgoła inneIgorr napisał(a):Da się to jakoś pogodzić w tej kasie?
stłuczka to jeszcze pół biedy, zdarzają się najlepszym. Grunt żeby nie był zespawany z dwóch czy wyszpachlowany po dachowaniu (o to w BMW nietrudno). Na pewno nie znajdziesz bez wypadkowej beemkiIgorr napisał(a):Patrzyłem kilka ogłoszeń BMW.Zwracam uwagę czy samochód jest bezwypadkowy.Często w ogłoszeniach jest napisane że samochód jest z Niemiec,ale w Polsce sprzedawca jeździ nim już kilka lat.Skąd mogę mieć pewność czy naprawdę jest on bezwypadkowy.Przecież w Niemczech nie wiadomo co z nim było,czy był po jakiejś stłuczce itp.
takIgorr napisał(a):te ogłoszenia o świeżo sprowadzonych to unikać
jak najbardziej. Byle nie była w aucie za długo, np gdy jest nowa butla to należy uważać czy nie jest to druga, bo w poprzedniej skończyła się legalizacja (10 lat)Igorr napisał(a):W przypadku samochodu z zainstalowaną już instalacją lpg,brać takie samochody pod uwagę,jeżeli instalacja była serwisowana,są na to papiery i instalacja jest jakiejś dobrej marki np. STAG?
musisz dokładnie sprawdzić co było ew naprawione, bo ze stłuczki parkingowej czy najechania miejskiego czasami ludzie robią raban, że po wielkim wypadku. Czasami jest tak, że szkoda była właśnie niewielka (jak wspomniałem wyżej), a po prostu blacharz/lakiernik jest z wykształcenia mleczarzem i zrobił to po prostu ch...woIgorr napisał(a):Jeżeli nie znajdę bez wypadkowej beemki to i tak warto zakupić to auto?
BMW to jedna z tych marek, której auta ciężko znaleźć bezwypadkowe. W trakcie "sportowej" jazdy a to zahaczy się o rów, a to drift pod lidlem nie wyjdzie i przyrżniesz w latarnię, a to nie wyhamowałeś za innym uczestnikiem ruchu drogowego bo z kieszonkowego od mamy nie starczyło na zimówkiIgorr napisał(a):Co masz głównie na myśli mówiąc że nie znajdę bezwypadkowej?
jeśli ruszone są podłużnice to w sumie auto już jest do niczego - ja bym nie zaufał takiemu autu bo nie można być pewnym co się stanie w razie nawet drobnej stłuczki. Szpachlowane słupki, dach, generalnie elementy konstrukcyjne w sumie skreślają auto. Jeśli jakieś elementy nadwozia były podmalowane (zwłaszcza w autach sprowadzonych; w Niemczech np dość powszechne jest oddawanie do lakiernika kilkuletniego auta, bo są jakieś rysy na lakierze), szyby czy lampy nie są ori to jeszcze nie tragedia, lecz kwestia do głębszej weryfikacjiIgorr napisał(a):Chodzi mi o to co jest dopuszczalne w takim przypadku?