Cześć,
zwracam się do was z prośbą o pomoc w wyborze samochodu do 40 - 43 tysięcy złotych (wraz ze wszystkimi opłatami itd.). Prosiłbym o uargumentowane opinie, dlaczego akurat ten samochód i jaką jednostkę silnikową polecacie i w jakim przebiegu szukać danego egzemplarza. Wiem, że czasem jest tak, że warto kupić samochód z przebiegiem +250 tysięcy, ale ze zrobionym rozrządem, turbiną, dwumasą itd., natomiast jestem laikiem, to będzie mój drugi samochód, a sam dużego doświadczenia nie mam ponieważ mam zaledwie 23 lata, także proszę o wyrozumiałość
Obecnie jeżdżę Fordem Kuga MK1 2.0 TDCi 136 km (4x4) z 2009 roku- samochód jest fajny, dynamiczny i dobrze się prowadzi (miałem okazje porównać go z CR-V, Volvo XC-60 i BMW X3 (I) i wypadał zdecydowanie najlepiej w moim mniemaniu) ale nie o tym. Samochód jest leciwy, srebrne plastiki i bardzo skromny bagażnik jak na ten segment sprawiają, ze chciałbym go sprzedać i dołożyć do czegoś nowszego.
Szukam samochodu najlepiej w segmencie D lub C (w tym wypadku najlepiej kombi) który nie musi mieć ogromnej ilości miejsca na kanapie z tylu, ale żeby oferował wysoki komfort dla pasażera z przodu i samego kierowcy. W ciagu roku potrafię zrobić ponad 30 tysięcy kilometrów i stricte po mieście jeżdżę w zasadzie niewiele. Moja trasa do pracy to ok. 20 kilometrów w jedną stronę, w tym znakomita część trasy (poza 2-3 kilometrami korka) to dwupasmowa S-ka, dlatego bardziej skłaniam się ku silnikowi diesla, ale nie odrzucam jednostek benzynowych.
Fajnie, gdyby samochód był w miarę dynamiczny i oszczędny, Kuga zbierała się dosyć ochoczo i niechciałbym schodzić poniżej jej osiągów.
Poza tym fajnie by było, jakby wersje, które polecacie były w miarę sensownie doposażone, bo niechciałbym płacić 40 tysięcy za kompletnego golasa, bo inne wersje wyposażeniowe są zdecydowanie droższe. Obowiązkowe dla mnie są czujniki parkowania, tempomat, dobra widoczność w nocy i połączenie z telefonem (aux, bluetooth).
Dzięki!
![Uśmiechnięty :)]()