Samochód do 5 tysięcy - z bestią pod maską.

26 Mar 2014, 19:54

haha, takie tematy lubię

zaczyna się od bestii a kończy na jakimś 1.2 czy 1.6 ;p

Jak chcesz ekonomiczny, zdroworozsądkowy samochód to może astra f 1.6 75KM?
Coś tego typu:
[link do oferty na Allegro wygasł]

Spala niewiele, dosyć wygodna, części za drobne

26 Mar 2014, 20:41

Do tego (moim zdaniem) wygląd nadal atrakcyjny.

26 Mar 2014, 21:14

Fajny opel, ale gość nic nie pisze o gazie.

Jak to jest z gazem? Co ile wymiana butli, ile to kosztuje, jak bardzo osłabia to auto?

Słyszałem, że ruda lubi Opla to prawda? Rdzwieją szybko?

Moi rodzice mieli przez 8 lat vectre a, służył, ale tak pognił, że musieli na szrot sprzedać, a dbali.

26 Mar 2014, 21:24

Musisz zabezpieczyc i tyle. Za 5k znajdziesz z klima i elektryka. Alternatywa to Nubira 2.0 z gazem lub Lanos z gazem.

26 Mar 2014, 21:39

Jakie są podstawy zabezpieczania auta? Bo jestem w tym zielony.

26 Mar 2014, 21:49

A moje propozycje? Szczególnie Colt 1.6.

26 Mar 2014, 22:11

Dajesz do blacharza za 300 złotych i masz spokój na 3 lata.

26 Mar 2014, 22:21

Wolę tą astre.

Jaka konkretnie usługa? 300zł to co to jest? Jak pisałem zielony jestem w tej sprawie, takżelepiej wiedzieć

26 Mar 2014, 22:41

Pełne zabezpieczenie antykorozyjne. Podłoga, progi, nadkola, drzwi, klapa. Wszystko. Ja tak robiłem i moja Astra F jeździ do dziś bez rdzy, u kogoś innego ale cały czas wiem co się z nią dzieje.

27 Mar 2014, 11:30

A czy za tą kwotę mógłbym kupić dobrą Corse B albo auto tego pokroju(lekkie) i włożyć do niego jakiś mocny silnik?

Trafiłem na gościa, który do Corsy B włożył 2.5 v6 i wręcz "lata" tym autem

190 KM ma pod maską.

I pokombinować żeby w dowodzie byl mniejszy silnik, a w rzeczywistosci byłaby "BESTIJA" o która zabiegam.

_---------------------------------------------------------------------------------------------------------------_

[Aby zobaczyć film musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

27 Mar 2014, 15:08

Tylko teraz sprawa tego, czy z tak krótkim stażem w posiadaniu prawa jazdy potrzebne ci aż tak mocne auto. Słabsze auta uczą pokory na drodze, poszanowania prędkości i efektywnego wykorzystania mocy (krótko mówiąc, dynamicznej jazdy.. nie mylić z za szybką jazdą). Mając od razu mocne auto trudno o spokojną jazdę w młodym wieku o ile nie ma się oleju w głowie.

27 Mar 2014, 15:24

Bardziej mnie martwi cena takiego silnika niż to, że mogę się takim autem rozbić

Gdybym miał do takiej corsy włożyć właśnie taki silnik co trzeba było wymienić i ile mniej-wiecej koszt całego zestawu pod to?

27 Mar 2014, 15:34

patrychek napisał(a):Gdybym miał do takiej corsy włożyć właśnie taki silnik co trzeba było wymienić i ile mniej-wiecej koszt całego zestawu pod to?

Zapewniam Cię, że nieopłacalny, jeśli ktoś to robi to jedynie z czystego zamiłowania i dla własnej satysfakcji. Przeróbek jest tak dużo że gra nie warta jest świeczki tym bardziej jeśli sam nie jesteś tego zrobić. Już lepiej rozejrzeć się za czymś pokroju Clio 1.8 czy wspomniana Astra GSI ewentualnie jeszcze co przychodzi mi do głowy z tańszych które mógłbyś niewielkim nakładem pieniężnym doprowadzić do używalności to Escort RS (150 Koni). Najprędzej jeszcze poleciłbym Ci Xsarę VTS - lekka buda, 167 koni, radzi sobie nieźle.