7,5 tyś zł jak na mondeo mk3 myślę, że to rozsądna kwota jeżeli nie będziesz się spieszył i zamykał wyłącznie na benzynowe modele. Sprawdzony diesel, przedliftowy i zadbany (chociaż wiem, że o taki nie jest łatwo, czy to 130km z 115km) będzie naprawdę dobrym wyborem. Spalanie w trasie, prędkości 120-140 5.2l/100km, wersja 130km. W benzynie wiem że za tą kwotę można kupić także fajny egzemplarz. Może nie ten który kolega podesłał bo bym mu parę rzeczy zarzucił. Jeżeli chodzi o Mondeo to sprawdź dobrze pojawianie się rdzy, szybko rdzewieją doły drzwi i przenosi się to na progi. Smiało możesz o to pytać sprzedawców i negocjować cene. Diesel bo taki miałem osobiście i nim jeździłem bardzo fajne i dynamiczne auto z silnikiem 130km. Wszystkie 1.9 tdi i 2.0 zostawia w tyle. Warunek? Dobre paliwo=sprawne wtryski. Warto czasami poszukać auta pewnego z zagranicy. Co do benzyny to poza rudym nalotem to sprawdziłbym go jak każdego podstawowego benzyniaka. Równa praca, brak białego nalotu pod korkiem oleju, płynne przyspieszanie, zawieszenie bez stuków. Co do Toledo. Hmm... Myślę, że masz na myśli II generację. Raczej diesla bym odpuścił. Raczej wszystkie mają duże przebiegi jak na 1.9 przystało. Benzyniaki z grupy VW jeżeli mają pojemność powyżej 1.4 to raczej są bezawaryjne i godne polecenia. Zwróć tylko uwagę na wyeksploatowanie egzemplarza i zapytaj o zużycie oleju ;P Odpal auto i zobacz czy z rury wydechowej nie chlapie czarnym olejem
Uszczelniacze to typowa usterka dużych przebiegów, a co za tym idzie zużycie oleju, więc posiadacze auta bojąc się poważnej usterki postanawiają je wtedy często sprzedać.