REKLAMA
Witam, juz po raz kolejny wujo kupuje samochod, tym razem ma byc uzywany i tylko taki.
Ma juz skode felicie ktora zostawia zonie ale chce jakis samochod dla siebie. Bedzie robione okolo 8-10tys miesiecznie, moze nawet mniej. Bedzie nim jezdzic glownie w trasy pozamiejskie, choc na miasto tez sie zdarzy wypasc. Auto ma byc rocznika 2005 i wyzej.
Samochod najlepiej jak bylby do 60tys lecz jak bedzie warto dolozy 10tys, nie wiecej.
Bylismy ostatnio na gieldzie i upatrzylismy piekne volvo S60: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Zalezy tez mu na skorze, chce mniec ja w samochodzie i zeby jakos ladnie wygladal, silnik nie ma wiekszego znaczenia jaka pojemnosc ale zaznaczyl ze nie wiecej jak 2.8 i tylko benzyna. To volvo jest sprowadzone z USA i podobno nie bite ale czeaby sie lepiej przyjrzec, i niestety automatyczna biegowka co wyraznie mu nie pasuje, lecz jednak samochod mu sie podoba. Czy bedzie to dobre autko? Myslal jeszcze na mitshubishi outlander mial okazje kupic za 72tys rocznik 2007.
Sam nie wiem osobiscie to volvo jest piekne i chetnie bym pojechal je dokladnie obejrzec i kupic ale nie wiem czy sie nada.
Jak myslicie?
Aha podobaja nam sie jezcze: sokda octavia, honda accord i audi a4, oraz rav4