Panowie nie rozśmieszajcie mnie...w mieście 7 litrów? przy pałowaniu do 6 tys?
90 km/h i V bieg to się jeździ mając polo 1,2 a nie 1,8 litra v-tec Acccorda, nie to żebym jechał po aucie po rodzicach bo nawet ojciec twierdzi że mógłby mieć więcej mocy a spalanie trochę niższe ale taka C-klasa z kompressorem (miałem przyjemność) gniecie Accorda pod każdym względem, dynamika 1000x lepsza, spalanie przy spokojniej jeździe podobne i auto ma pazur a Accord dobry dla emeryta.
Ja nie polecam, chyba że komuś takie auto pasuje które ma niskie spalanie jak się jeździ niczym Golfem 1,4 a jak się kręci wysoko to pali jak 4,2 V8.
W mieście nie zejdzie się poniżej 13l/100 jadąc jak 90 latek, przy pałowaniu pod 20/100 spokojnie. Na trasie po przejechaniu 50-60 km/h może do 7l/100 się zejdzie ale to jest jazda kogoś kto jeździ jak z Lką na dachu, 70 km/h i V bieg nie wyprzedzajac dosłownie nic.
Mam to auto o 3 lat a w rodzinie od 15 wiem co mówię
![OK :ok:]()
Accord 1,8 vtec w zestawieniu dynamiki do spalania wypada blado, bo co to za sukces jechać takim autem jakby się miało 50 koni? i cieszyć się że pali 7 litrów?
Każde auto spali mało proporcjonalnie gdy się je traktuje po emerycku, ale nie po to się ma taki silnik żeby jeździć jak emeryt.