REKLAMA
Witam wszystkich!
Moja matka chce zmienić samochód. W tej chwili posiada uno 1.0 FIRE rocznik 2001 wersja MEGABIEDA Spalanie to 8,5-9l/100 we Wrocławiu. Potrzebuje auta do dojazdu do pracy 4km tam i z powrotem. Jakieś centrum handlowe 7km oraz 13km tam i z powrotem i 500m w te i we wte po bułki.
Budżet podałem orientacyjny. Jakiś czas przeglądam auta i naprawdę nie wiem co wybrać.
Moje kryteria to jak najmniejsze spalanie dla auta używanego tylko i wyłącznie w mieście. Klimatyzacja obowiązkowa.
Ważne żeby auto nie zostało zżarte przez rdzę tak jak UNO i było tak samo bezawaryjne, odpalało w zimie na dotyk itp. Uniacz pod tym względem nigdy nie zawiódł, awarie się go nie imały, konstrukcja cepa jest i będzie niezawodna. Ale drzwi wszystkie ma zżarte, spalanie i brak klimy zabija. W trasie spokojnie schodził poniżej 5. Wiec gdyby przyszłym autem dało się pokonać maksymalny dystans 70km na wieś w podobnych granicach to byłoby fajnie.
Pozdrawiam
