Ja nie zaprzeczam temu iż Calibra jest bardziej wartościowa. W końcu większość rozbita, zgnita albo zwieśniaczona więc trudno o fajny egzemplarz. Dobra jest wartościowa ale poza moim zasięgiem. W201 ma podobną rozpiętość cenową z tym że jest ich więcej, ale również nie za dużo (wartych uwagi) Biorąc pod uwagę stan sprzed 3-5 lat ceny poszybowały w górę. Oczywiście nie próbuje tu pokazywać wyższości swoich poglądów nad Twoimi, tylko przedstawiam swoje.
No ale btw, klasyczne Volvo w kombi jak najbardziej, ale też można je policzyć na palcach jednej ręki, chociaż znalazłem kilka godnych uwagi do 10k. Sierra całkiem spoko. Miałem kiedyś mondeo mk1 4x4, żałuje do dziś że go sprzedałem
![Kwaśna mina :/]()