Bardzo chętnie wybrałbym taka limuzyny ale mam dwa felery :
-nie wiem czy pisałem wchodzi praktycznie tylko w grę auto w nadwozi kombi ew. SUV z racji czy nie będę woził tych próbek a załadunek próbek o wymiarach powiedzmy 1*1*0,2m i wadze 100kg może być bardzo kłopotliwy do sedana , zwłaszcza jakbym chciał a jednym razem zawieść 3 takie próbki do badania.Ale nie jestem pewny czy będę to woził , w początkowym stadium ,,dorabiania się" mogą zajść takie potrzeby by zaoszczędzić na transporcie.
- w wypadku gdym się chciał przespać itd. jest utrudnione w takim aucie
Poważnie zastanawiałem się nad C5 II 2,0 HDI mogłem taką kupić w wakacje z rocznika 2009 w cenie 23 tys. ( full wersja bez pneumatyki i automatycznego ręcznego i automatycznej skrzyni) w kwocie 30tys. miałbym ubezpieczenie , Assistance i pakiet startowy ( było to zrobienia zawieszenie).
Wtedy maiłem tez do wyboru Berlingo 2005 2.0 HDI 90 KM za połowę tej kwoty (10tys. auto + ubezpieczenie i pakiet startowy)
Niestety teraz nie ma nic do wyboru i stąd to pytanie.
Z BMW chodzi mnie po głowie E65 :
[link do oferty na Allegro wygasł]ale tka jak pisałem z racji ,że nie wiem czy nie będę woził tych próbek to nie mogę na razie podjąć się wyboru auta o nadwoziu sedan.
Grand Cherokee WJ 2,7 CRD ew. 4,7 w benzynie +gaz.
[link do oferty na Allegro wygasł]Myślałem tez o Mercedesach klasy E (W220 lub W221)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł][link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Ewentualnie o 307 SW lub Astrze kombi.
Tylko mam obiekcje czy nie z małe to są samochody
Ewentualnie można by było zastanowić się nad taka prawie nową Fabią kombi tylko trochę mały bagażnik i chyba za słaby silnik jak na takie trasy:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Ostatnim moim kandydatem jest Octavia II
4x4 1,9 TDI
Nadal mam dylemat z ta automatyczną skrzynia czy nie będzie to najsłabszy element tego auta i najbardziej awaryjny .Z drugiej strony obawiam się sprzęgieł i dwumas bo przyznam się szczerze nie jestem zbyt sprawnym kierowca pomimo posiadania długi okres prawa jazdy.
A tej pracy podejmuje się , bo mogą być z tego całkiem przyzwoite pieniądze. Zresztą jak się nie wskoczy an głęboką wodę to się nigdy człowiek pływać nie nauczy.