REKLAMA
Planuje zakup samochodu. Budżet , to 13-20 tys., z naciskiem na ten niższy pułap
Raczej nastawiam się na LPG. Roczny przebieg , hmm trudno powiedzieć , od końca maja do tej pory najechałem już 15 tys. km , czyli można uznać , ze jakieś +/- 35 tys. rocznie. Głownie poza miastem.
Szukam auta bezproblemowego , które nie odmówi nagle posłuszeństwa i nie zatrzyma się niespodziewanie w środku drogi. Chce , żeby było w środku jako tako cicho i wygodnie. Spalanie gazu na poziomie 10/12 litrów. W miarę odpychające sie tj. 9-10.5 s do 100
Z racji tego ,ze jakoś nie lubię mieć długo jednego auta, to chciałbym , żeby nie traciło zbytnio na wartości. Do tej pory miałem Opla Corsę C 1.3 CDTI ( o zgrozo
), Opla Astrę G 1.6 , Seata Leona 1.8 T 190 km ( super się jeździło 
, tylko dużo pił - 15/17 litrów LPG co przy tygodniowych przebiegach rzędu 600/1000 km dawało po kieszeni) , Peugeota 307 1.6 (tego z początku produkcji , nie narzekałem , mało palił , żadnych problemów nie sprawiał ), Renault Lagunę 2.0 Turbo ( bardzo wygodne i przestronne auto , nawet ciche , a porównaniu do mocy palił bardzo mało , bo jakieś 12.5 lpg, w sumie trochę załuje , ze sprzedałem , ale jakaś podświadomość nie dawała mi spokoju , tj. bałem się , ze nagle coś się zepsuje , albo nie odpali. Mimo to nie sprawiała żadnych problemów) , VW Golf 1.8 ( prosty do bólu , trochę głośny i pali podobnie do laguny , a moc ma mniejszą ) .Moje propozycje:
seg. C
- Renault Megane III 1.6 z LPG ( górna granica budżetu, można znaleźć z PL salonu ) , a może z 1.5 dCi wersja bez dpf'u ?
- Peugeot 307 1.6 lub 2.0 (wersja poliftingu czyli bodajże od 2005 roku , jw. trafiają się z PL salonu)
- Volvo S40 lub v50 2.4 z LPG ,
- Audi A3 8p 1.6 LPG,
seg. D
- Peugeot 407 2.0 lpg ( miało to auto jakieś większe usterki czy nie ma się czego bać , również łatwo znaleźć z historią serwisowa i kupionego w PL)
Co myślicie ? W którą stronę lepiej iść ? Trochę boję się Lwa , ze coś będzie nie tak z elektroniką . Co będzie najmniejszym złem ? Co polecacie , a może coś innego ?
