REKLAMA
Cześć. Rozglądam się za autem do max 10 tys zł. Preferencje:
- sedan/liftback/coupe, ewentualnie hatchback
- moc 110 - 150 km
- benzyna z możliwością montażu gazu
- rozsądne spalanie
- niska awaryjność
Modele, które wstępnie wziąłem pod uwagę:
- Honda Accord VI, silnik 1.8.
- Mazda 6 I - nie wiem czy lepszy silnik 1.8 czy 2.0.
- Volvo S40 I - tutaj też nie wiem jaki silnik byłby optymalny.
Czy któregoś z nich bylibyście skłonni polecić? Czy auta w tym wieku mogą jeszcze nosić miano "mało awaryjnych" ? Czy do 10 tys zł dorwę godny uwagi egzemplarz? Jestem otwarty także na inne propozycje. Mile widziane odnośniki do konkretnych ogłoszeń.