Samochod reprezentatywny - cena - ( SAM OCEN NA CO MNIE STAC)

02 Cze 2017, 13:49

Witam,

Szukam samochodu ktory ma pelnic funkcje reprezentatwyna czyli ma to byc klasa srednia/wyzsza. Jakas limuzyna ? badz sportowy woz ;)

Wczesniej przymierzalem sie do zakupu CLS500 ale uzbierane pieniadze postanowilem przeznaczyc na wklad wlasny w kredyt mieszkaniowy. Aktualnie mam uzbierane okolo 20tys zł wiec reszta samochod bedzie najprawdopodoniej kredytowana (badz pozycze u rodziny). Z samochodow ktore mi sie podobaja to Lexus GS350 / Mercedes w221 / CLS500 / BWM E65 ale czy na te samochody bedzie mnie stac ? Ponizej przedstawie moj budzet (przychody/koszty i prognozy dla przyszlosc :) )

Przychodzy:
Pensja +6200 zl netto (w ciagu 12 miesiecy mysle ze pensja moze wzrosnoc do okolo 9-10 tys zl netto + inne dochody poza praca okolo tj- 1000/1500zł ktore beda tez za kolo 12mies)

Koszty
Kredyt mieszkaniowy + oplaty za mieszkanie + jedzenie/telefon/internet 3000zł
Wydatki na pierdoly 1000zł
razem: 4000zł

W tej chwili zostaje mi okolo 2200 zł

Ok wrocmy raz jeszcze do samego samochodu i po co on mi i jak bedzie uzytkowany. Generalnei w tej chwili wykonuje prace biurowa wiec trasy to glownie dom praca to jakies 20km dziennie maks po miescie. Od czerwca startuje z dodatkowym projektem ktory bedzie wymagal podrozowania w weekendy i spotykania sie z klientami wiec beda to trasy po 300-500 km. Samochod ma byc komfortowy/bezpieczny/szybki/piekny :D

Co myslicie i co polecacie ? Moj brat ma GS450 i chwali go baaardzo, mnie osobiscie podoba sie S-klasa i CLS.

Jakie macie propozycje i czy wogole stac mnie na samochody tej klasy.


Pozdrawiam.
sipnoza
Nowicjusz
 
Posty: 6
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Audi a4

02 Cze 2017, 16:35

sipnoza napisał(a):W tej chwili zostaje mi okolo 2200 zł


2200zł to mało na utrzymanie auta segmentu E. Policz sobie np. markowe opony w standardowym rozmiarze 235/55 R17 to wydatek 2000zł. Regeneracja (jednego!!!) amortyzatora w Airmaticu to 1650zł: http://regeneracja-airmatic.pl/cennik/

To tylko przykładowe koszty, ale póki nie będziesz zarabiał więcej to nie rzucałbym się na segment E. W Twoim wypadku lepiej wybrać coś mniejszego np. Lexus IS, Mercedes C-klasa, BMW 3/5, Volvo S60.
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

02 Cze 2017, 16:39

Propozycja IS /BMW 5 bardzo mi sie podoba. Ile srednio licza za zdrowe sztuki?
sipnoza
Nowicjusz
 
Posty: 6
Przebieg/rok: 12tys. km
Auto: Audi a4

02 Cze 2017, 17:48

E65 to takie minimum ok. 40 za coś normalnego
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16668
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

03 Cze 2017, 10:06

Brakuje mi jeszcze szczegółów:
1. Serwis będziesz robił sam, czy chcesz u mechaników, a może w ASO?
2. Te 300-500km będzie Ci płaciła firma, czy z własnej kieszeni?

Zakładam, że zdasz się na pozaautoryzowanych mechaników i za paliwo będziesz płacił sam.

Jeśli decydujesz się na takie auto, to po jeśli ma to być benzyna, to raczej pod LPG; ewentualnie diesel.

Kolejna sprawa - auto za podaną kwotę będzie wymagało ok. 10.000zł inwestycji. Dla przykładu BMW 745i raczej będzie wymagało wymiany tzw. rurki, pewnie jakieś wahacze, możliwe, że jeszcze uszczelniacze zaworowe będzie trzeba robić + jakieś pierdoły - koło pasowe, któraś cewka może powodować wypadanie zapłonu, czy też olej w skrzyni będzie trzeba w końcu wymienić. Z S-klasą, czy innymi będzie podobnie.

Nie jest jednak prawdą, że auta są nieprzeciętnie awaryjne. Owszem, zdarzają się problemy, a z racji elektroniki objawiają się one w ten sposób, że wygląda na poważną awarią, ale np. w przypadku BMW e65 jak elektronika wariuje, to jest to efekt np. wadliwego alternatora, bądź po prostu akumulator już wymaga wymiany i powoduje sypanie błędami i choinkami na desce. W każdym innym aucie dzieje się to samo, ale nie wywala błędu na deskę. Nie zmienia to jednak faktu, że trzeba wymienić wadliwą część.

Co do zawieszenia, to BMW ma je bardzo trwałe, nawet jeśli jest to pneumatyczne EDC lub Adaptive Drive (pneumatyka + niwelowanie przechyłów). W Mercedesie jest trochę z tym gorzej, dlatego warto poszukać S-ki z zawieszaniem ABC. Jest ono znacznie trwalsze i np. standardowo występowało w S600 (prosty silnik z dwoma zaworami/cylidner - bardzo dobrze znosi gaz).

Oczywiście wszystkie auta tego typu są droższe, niż standardowe, bo amortyzatory są z wyższej półki, większe tarcze, silnik ma więcej cylindrów (droższe świece i cewki), żarówki xenon swoje kosztują, czy po prostu jest więcej osprzętu (kompresor zawieszenia, mechanizm otwierania klapy itd.). Nie przesadzajmy jednak, że wszystko się psuje przynajmniej raz w roku (chyba, że ma się wyjątkowego pecha, ale to dotyczy każdego auta).

Z moich obserwacji, koszty utrzymania BMW 5 i BMW 7 różnią się tylko cenami amortyzatora. Reszta cen jest porównywalna, chyba, że kupi się mniejszy silnik, to może się część kosztów oszczędzi. Paliwa 5er może potrzebować trochę mniej, szczególnie po mieście.

Lexus IS to raczej mało reprezentacyjny samochód. Poziom Audi A4, nawet podobnie ciasny. GS, A6, czy BMW 5 czy jest reprezentacyjne...? Zdania mogą być tutaj podzielone.

W każdym aucie tego typu może się trafić oczywiście awaria większego kalibru - wspomniane amortyzatory, padnie automatyczna skrzynia, sprzęgło hydrokientyczne będzie wymagało wymiany, czy też awaria silnika będzie wymagała jego wymiany. Raczej więcej "dużych spraw" w tej kwestii nie ma. Elektronika jest dzisiaj w większości aut, a w przypadku S, czy BMW jest bardzo dużo używanych modułów i pierdół elektrycznych za grosze, więc koszty sprowadzają się do kosztów dobrego elektryka, a takich jest już całkiem sporo, bo auto ma swoje lata i w necie jest masa materiałów jak nawet samemu coś naprawić.

Od siebie mogę Ci powiedzieć, że 2200zł spokojnie wystarczy Ci na auto klasy e65, czy S (eksploatacja, ubezpieczenie, paliwo). Prywatnie mam m.in. takie auto i wcale nie generuje mi jakiś poważnych kosztów. Głównym kosztem rocznym w moim przypadki jest ubezpieczenie i paliwo, a auto wcale nie jest świeże, bo niedługo mu stuknie 270.000km.

No właśnie... paliwo... Raczej odradzam Ci czystą benzynę. Szkoda puszczać tyle pieniędzy z dymem. Polecałbym Ci LPG, na które trzeba zaplanować kilka zł więcej lub diesla, który wcale nie jest taki straszny i można go dobrze sprawdzić. Nie słuchaj uszczypliwości, że "do takiego auta gaz nie pasuje" itd. A co, diesel w reprezentacyjnej limuzynie pasuje? Taki sam wstyd. Pudziana też wyśmiewali, że Hummer'a zagazował, a tymczasem on się śmiał z innych, jak na koniec roku mu kilka tysięcy na dobre wakacje zostawało. Jeśli będziesz jeździł do dużych miast za granicę, to polecam Ci raczej diesla. Przyczyna jest prosta - w centrach jest bardzo mało przestrzeni parkingowej, za to bardzo dużo garaży podziemnych, do których z instalacją nie wolno wjeżdżać. Zasięg oszczędzi Ci czasu na tankowanie.
Autotesto
Początkujący
 
Posty: 143
Miejscowość: Cała Polska
Auto: Nie posiadam

03 Cze 2017, 11:14

Ja bym taki Ci podpowiedział, masz kwotę:
25-30 tys. zł
szukaj Lexusa GS II
30-35 tys. zł
Mercedes W211
35-45 tys. zł
BMW E60 lub E90
40-50 tys. zł
Audi A6C6
Mercedes C-klasa W204
Lexus IS II
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

03 Cze 2017, 11:25

Pomyśl nad s80 i 9-5.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

03 Cze 2017, 11:57

sipnoza napisał(a): mysle ze pensja moze wzrosnoc do okolo 9-10 tys zl netto + inne dochody poza praca okolo tj- 1000/1500zł ktore beda tez za kolo 12mies)


Może ale nie musi. Kieruj się tym budżetem jaki masz na chwilę obecną. Nadwyżki zostaw sobie na np. następny samochód. Lepiej kupić auto na które Ciebie stać, niż później drutować bo pinindzy ni ma normalny serwis. Wybierasz samochody które wymagają zasobniejszej kieszeni.
Raighto
Nowicjusz
 
Posty: 28
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Peugeot 208/Peugeot 3008
Silnik: 1.2 110KM/2.0 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015