Passek awaryjny, lubi korodować w pewnych miejscach. Osprzęt 2.2 w Toyocie jest horrendalnie drogi a sam silnik niezbyt trwały
Pomyśl, te auta są sprowadzone. Koszty sprowadzenia+zarobek handlarza to koło 5 tysięcy wyjdzie. A więc w niemczech mondeo kosztowało 5 tysięcy ojro. W niemczech auta są w podobnych cenach lub droższe. Jeśli dodamy do tego że mondeo z początku produkcji w DOBRYM stanie sprzedają się w polsce za 30. A więc wniosek:albo handlarz chce zrobić prezent kupującym albo auto to powypadkowy szrot.
Dawniej Audi renoma i wogóle nie było mowy o korozji. Sąsiad kupił 2 lata temu Audi A4 1.9 tdi w kombi 2004 rok poprzez oficjalny jakiś tam program aut używanych Audi 
Nie dość, ze nadkola co wiosnę do roboty teraz zaczeło brać klapę z tyłu normalnie dramat 
Ciężko trafić na dobre auto w tych czasach 
REKLAMA
Ilość nagromadzonych postów na tym forum jest ogromna, nie mogę ogarnąć tematu mam nadzieje, że w dobrym dziale piszę
Tak więc obecnie posiadam już 3 samochód, zacząłem od Fiata Uno 1.4 Fire 5d, następnie było Audi A3 8l 1.9 TDI 3d a obecnie jeżdżę Seatem Ibizą II 1.4 8V w benzynie 3d. Jestem już po ślubie, kończę etap samochodów miejskich powiedzmy poszukuje właśnie od pewnego czasu samochodu, jednak nie wiem tak do końca na jaki postawić. Mam nadzieję, że uzyskam tu jakieś dobre rady
Poszukuje auta rodzinnego jako iż mam plany powiększyć rodzinę, najlepiej kombi ewentualnie Vana bądź SUV-a. Najważniejsze to budżet 25 000 zł, ewentualnie plus opłaty poza tą ceną, przebieg roczny to około 15-20 000 km więc chciałbym diesla, głownie ze względu na zapotrzebowanie na duży moment obrotowy mieszkam w górzystym terenie i w takim się poruszam. Czasem liczę na dalsze wypady więc stawiam na komfort. No i najważniejsze są to nasze oszczędności więc liczy się przede wszystkim dla mnie koszty dalszej eksploatacji tzn utrzymania auta by były w miarę na rozsądnym poziomie (ceny części, awaryjność itd.)
Ważne, by raczej był bez DPF bo przy jeździe po górach moment się zapcha i będzie lipa 
Przez ostatni czas oglądałem kilka aut rozważamy Forda Mondeo MK4 2.2 tdci, Skoda Octavia II 1.9 TDI ewentualnie Forda S-maxa 2.0 tdci. Jedni pochwalają inni doradzają, że w tej cenie można mieć Ibizę IV 1.6 TDI o kilka lat młodsza jak tamte albo polecają Passata B6 1.9 TDI lub Toyotę Avensis 2.2 już sam nie wiem na co patrzeć i co wybrać. Widziałem też że za tą kwotę można kupić np. Kie Sorento czy Chevroleta Captive ale jakie są koszty utrzymania takich pojazdów? A co myślicie o Kii C'eed 1,6 CRDi kombi ? Lub innych autach tego producenta? Jakie są koszty części?
Liczę na wasze porady i pomoc! Z góry dziękuje
