REKLAMA
Witam.
Niestety po wieloletniej eksplatacji mój golfik zaczoł odmawiać posłuszeństwa( turbina, pompowtrysk prawdopodobnie uszczlnienie, klimatyzacja wyrwane mocowanie przez to że mechanik spartolił mi rozrząd i spadł mi silnik jakieś zwracia spod kierownicy nikt nie może tego namierzyć i pare innych rzeczy które już mnie zniechęciły do dalszej walki o ten samochód w związku z tym planuje w czerwcu wraz z przedłużeniu umowy kupić jakiś samochód w przedziale cenowym 10-25tys(będę brał kredyt) może napiszę czego oczekiwałbym od tego samochodu.
Jak najlepsza blacha w tych czasach chyba ciężko będzie oczekiwać takiej samej blachy jak w moim golfie prawie 17 lat i 0 rdzy dlatego napisałem że jak najlepsze ponieważ samochód będzie cały rok stał na dworze i nie chciałbym np po 5 latach robić całej blachy
Bez turbiny dla mnie powinna być montowana tylko w sportowych samochodach a nie w cywilnych
Benzyna(bez lpg)lub Ropa oczywiście podkreślam bez turbiny więc z dislem może być ciężko.
Myślę że o spalaniu niema co pisać bo jest to chyba oczywiste że powinno być jak najmniejsze rocznie będę nim robił ponad 20000tys km do pracy mam 23 km w jedną strone (autostrada, lub normalną drogą 20km prosta droga 3km miasto) do szkoły mam podobnie więc tygodniowy miedzy 300 a 400km spokojnie bd robił
No i na koniec żeby był bardziej luksusowy niż golf(wyciszenie, spasowanie itd) jeśli chodzi o samą nadwozie to może być wszystko byle nie cabrio i takie np z uciętą d..a jak BMW 36
