Samochód z niemiec na lawecie. rejestracja. pomocy

12 Cze 2009, 20:41

witam
kupiłem od handlarza seata ibize. umowę spisałem na niemca. bardzo się boję ze będzie coś nie tak. zrobiłem juz przegląd i złozyłem papiery w agencji celnej z tamtąd zostały wysłane dziś do urzędu celnego. boję się rejestracji w wydziale komunikacji. dokumenty jakie psiadam to Fahrzeugbrief (duze rozkładane) z pieczątką o wymeldowaniu 9 JUN. 2008 i mały Fahrzeugschein z przeciętym rogiem i z pieczatką z data wymeldowania . czy to wystarczy? proszę o pomoc
zdjęcia dokumentów:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


dziękuję za pomoc
pozdrawiam serdecznie
ryterek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: niemcy
1

12 Cze 2009, 20:43

Jeśli samochód wjechał na lawecie, to Urząd Celny może się dopytywać o Dowód Rejestracyjny lawety ...
Borys
Borys68
 
2

12 Cze 2009, 22:38

ryterek napisał(a):witam
kupiłem od handlarza seata ibize. umowę spisałem na niemca. bardzo się boję ze będzie coś nie tak. zrobiłem juz przegląd i złozyłem papiery w agencji celnej z tamtąd zostały wysłane dziś do urzędu celnego. boję się rejestracji w wydziale komunikacji. dokumenty jakie psiadam to Fahrzeugbrief (duze rozkładane) z pieczątką o wymeldowaniu 9 JUN. 2008 i mały Fahrzeugschein z przeciętym rogiem i z pieczatką z data wymeldowania . czy to wystarczy? proszę o pomoc
zdjęcia dokumentów:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]


dziękuję za pomoc
pozdrawiam serdecznie
o k...... trzeba było kupić autko na tablicach a nie z lawety
co to za auto co trzeba ciągnąć -ja mam zasady-u mnie autem wracasz z niemiec sam
mając pewność czym jedziesz -a wkieszeni dowód tymczasowy i wszystko ok.-umowa naprawde z niemcem -i co jednak są normalni handlarze a nie cwaniaczki z lawetą i chola do ruska lub turka /a polak na giełdzie zachwycony odpicowanym szrotem.
max23
Początkujący
 
Posty: 122
Miejscowość: elbląg
2

12 Cze 2009, 22:43

nie wiem w czym Wy widzicie problem?
kolega ma 2 najwazniejsze dokumenty, a Wy o jakims dowodzie rej. lawety :???:
moze rozmiar kół lawety jeszcze chca znac w celnym?

ja tez przywozilem auta na lawecie i problemu z rejestracja nie było :smile:
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec
2

13 Cze 2009, 18:22

Pawlo napisał(a):nie wiem w czym Wy widzicie problem?
kolega ma 2 najwazniejsze dokumenty, a Wy o jakims dowodzie rej. lawety :???:
moze rozmiar kół lawety jeszcze chca znac w celnym?

ja tez przywozilem auta na lawecie i problemu z rejestracja nie było :smile:


Kolego zmieniły się przepisy...
Albo musisz przywieźć auto na tablicach i je zdać, albo podać numery rejestracyjne samochodu (lawety), który transportował to auto!
Niestety inaczej w wydziale komunikacyjnym nie zarejestrujesz.

Kupiłeś trochę taniej auto, ale nielegalnie, a facet teraz może się wszystkiego wyprzeć...
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318
0

13 Cze 2009, 18:45

tradelux napisał(a):Albo musisz przywieźć auto na tablicach i je zdać,

Ponadto trzeba pokazac Urządowi Celnemu OC z jakim się wjechało ... a tablice zabiera WK.

tradelux napisał(a): albo podać numery rejestracyjne samochodu (lawety), który transportował to auto!

O to mi chodziło.
Borys
Borys68
 
1
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Nie bój się parkować tyłem - to proste!
    Wąskie miejsca postojowe na parkingach podziemnych, na przykład pod biurowcami czy galeriami handlowymi, to dla wielu kierowców prawdziwe wyzwanie. W takich przestrzeniach najlepiej parkować tyłem – ten manewr ...

13 Cze 2009, 20:18

a ja słyszalem, ze jak nie masz tablic to mozesz napisac tam jakies oswiadczenie, ze tablice zostały w kraju z ktorego przywieziono auto

jesli chodzi o mnie to ja zazwyczaj miałem blachy niemieckie
ktos gdzies pisał, ze w Niemczech urzad zabiera tablice
ja zawsze jak wymeldowywalem auto w niemieckim urzedzie to baba przy kasie sie pytala czy chce tablice z powrotem, no to mowilem ze tak i oddawała je bez problemu

ale to Polska i kazdy urzedas wymysla potem cuda jakies :smile:
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec
2

13 Cze 2009, 20:37

dziękuję za opinie i pomoc, ale proszę jeszcze o opinie na temat obciętego rogu małego briefu tj dowodu rejestracyjnego. nie będzie problemu z zarejestrowaniem?przejrzałem wiele postów i czy to prawda ze w starych brifach obcinano róg a w nowych stawiano tylko pieczeć o wyrejestrowaniu?
ryterek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: niemcy
0

13 Cze 2009, 21:29

przy wymeldowaniu obcinaja zawsze, o to sie raczej nie martw
pzdr
Pawlo
Zaawansowany
 
Posty: 588
Miejscowość: Bolesławiec
0

14 Cze 2009, 00:13

Pawlo napisał(a):a ja słyszalem, ze jak nie masz tablic to mozesz napisac tam jakies oswiadczenie, ze tablice zostały w kraju z ktorego przywieziono auto

jesli chodzi o mnie to ja zazwyczaj miałem blachy niemieckie
ktos gdzies pisał, ze w Niemczech urzad zabiera tablice
ja zawsze jak wymeldowywalem auto w niemieckim urzedzie to baba przy kasie sie pytala czy chce tablice z powrotem, no to mowilem ze tak i oddawała je bez problemu

ale to Polska i kazdy urzedas wymysla potem cuda jakies :smile:


Ten przepis zmienił się chyba od 3 czerwca.
Markowa odzież, pewne samochody
tradelux
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 318
0

14 Cze 2009, 18:39

Pawlo napisał(a):przy wymeldowaniu obcinaja zawsze, o to sie raczej nie martw


nie zawsze, ja nie miałem obiętego rogu
w zasadzie to ten mały brief jest najważniejszy.
mogłeś się dogadać z handlarzem żeby ci zarejestrował
ja zawsze jak przywoże to rejestruję a dopiero później sprzedaję
ale to jest w sumie szczegół

musisz podać numery rejestr. lawety i adres gościa który ci to przywiózł
przynajmniej tak jest na urzędzie celnym w Tarnowie
co może być problemem to to że laweciarze przywożą auta bez faktury a tu już musi wystawić fakturę za usługę, czyli może się niezgodzić chociaż niekoniecznie ..
ogólnie lepiej przywozić na kołach wtedy trzeba okazać tylko ubezpieczenie które wykupujesz razem z tabliccami celnymi, lub może być jeszcze auto na niemieckich blachach
andrewb25
 
2

14 Cze 2009, 19:46

to numery lawety podaje się w urzędzie celnym czy w wydziale komunikacji[/b][/b]? ja nie skąłdałem papierów do urzędu cenego tylko zapłaciłem za usługę agencji celnej i tam kobitka za 50 zł wypełniła wszystkie formularze, zrobili tłumaczenia, zapłaciłem za akcyze i oni sami to wysłali do urzędu celnego w piątek. powiedzieli ze zadzwonia z urzędu celnego jak bede mógł jechać już po zaświadczenie ze mam zapłącona akcyza
ryterek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: niemcy
0

15 Cze 2009, 07:51

numery lawety podaje się na Urzędzie Celnym, ale jeżeli zleciłeś to Agencji Celnej to może oni Ci załatwią (chociaż niewiem bo ja zawsze sam robię zgłoszenie na Celnym, to jest raptem 3 świstki do wypełnienia i 15-20 min roboty na spokojnie, albo można sobie ściągnąć druczki ze strony internetowej i wypełnić w domu.

w wydziale komunikacji okazujesz tylko zaświadczenie że akcyza jest zapłacona

musisz jeszcze wcześniej podejść do urzędu skarbowego i wypełnić druk VAT24 tzw. zwolnienie z podatku VAT koszt 160 zł z tym że musisz na to poczekać też jak dobrze zagadasz z Panią to na drugi dzień powinno być.

dodatkowo tłumaczenie dokumentów (tu trzeba dopytać jakie bo każdy wydział kom. inaczej do tego podchodzi) tłumaczenie oczywiście u tłumacza przysięgłego.

pierwsze badanie techniczne koszt ok. 169 zł

no i opłata recyklingowa 500 zł

później tylko rejestracja czyli koszt 245 zł (dowód, książka pojazdu i tablice)

powodzenia....
andrewb25
 
0

15 Cze 2009, 09:24

Jak ja sprowadzałem auto (09,2008r)to było normalnie na tablicach i przyjechało na kołach ale i tak jak jechałem załatwiać wszystkie sprawy to mówiłem że tablic nie było i że przyjechało na lawecie bo tak podpowiedział mi gość z agencji celnej i nie wymagali odemnie żadnego nr. lawety itd.
Później trochę się o tę sprawą z lawetą podowiadywałem i jest tak że są urzędy które to wymagają ale są i takie których to nie obchodzi ja miałem to szczęście że w okolicy Sosnowca jest urząd który tego nie wymaga.
Podjedź sobie do agencji celnej i dowiedź się o tą lawetę odrazu Ci powiedzą czy to musi być czy nie.
PrezesArtek
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1848
Miejscowość: Sosnowiec
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Audi S8 i Wp11-144
Silnik: AVP, QG18DE
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2001
0

15 Cze 2009, 16:50

byłem dziś rado w wydziale komunikacji zapytać się czy te dokumenty są prawidłowe i powiedziała babka ze jak najbardziej . powiedziała ze nie ma problemu ze róg obcięty i wyrejestrowany w 2008. dzwoniłem też do urzędu celnego i dziś rano pocztą przyszły moje dokumenty z agencji celnej, wszystko jest ok babka powiedziała tylko mam jeszcze jutro zadzwonic kiedy mam po zaświadczenie przyjechac o zapłaconej akcyzie. aaaa i jeszcze mam napisać jakieś oświadczenie którego dnia auto wjechało do polski. czy to moze tam na tym oswiadczeniu pisze się o numerze lawety? chociaz ani słowem tego nie wspomniała ze cos takiego bedzie potrzebne
ryterek
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: niemcy
2