Outback ma pośredni wtrysk i gaz do niego założysz ale nie nazwałbym tego bezproblemową operacją. Silnik ma mechaniczną regulację luzu zaworowego (jak zresztą połowa aut na rynku) ale jak zapewne wiesz masz tam boxera a nie motor w standardowym układzie. Chcąc nie chcąc rosną przez to koszty serwisu bo do głupiego sprawdzenia/regulacji zaworów, które w aucie z normalną rzędówką kosztuje kilka stów w subaru trzeba opuszczać/wyciągać silnik
![Niegrzeczny :naughty:]()
Także outback ogólnie spoko ale w lpg bym się chyba nie bawił, szczególnie przy tak małych przebiegach.
Poszukałbym xc70 (czy tam v70xc), masz silniki, które zniosą lpg bez problemów, jest większy prześwit, jest 4x4
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]Pomyślałbym też nad dorzuceniem kilku tysiaków do budżetu i szukaniu II gen, która jest po prostu bardziej współczesna jeśli chodzi o design (bo jedynka to w sumie taki 2000r)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]