Samochód za 35-42 tys.

27 Cze 2018, 22:11

Witam, tak jak w temacie.
Poszukuję auta w przedziale 35-42 tys zł.
Poruszam się golfem V 1.9 TDI, jest to auto rodziców więc dlatego diesel.
Robię ok 800-1000km miesięcznie( więc raczej w grę wchodzi benzyna)
Najlepiej hatchback, wielkości golfa.
Moc 150km+
Zastanawiam się rowniez nad automatem, nigdy nie miałem ale chciałbym spróbować, tylko czy warto?
I teraz pytanie, co wybrać?
Wiem że silniki benzynowe w tych czasach to loteria.
Tyle wad co mają, piją olej itd.
Lecz znowu diesel to wtryski DPF to jednak większe obawy.
Jaka benzynę polecacie?
Bardzo podoba mi się golf VI GTI- tu jednak obawiam się o silnik i zastanawiam.czy trzeba mi to 211 koni, czy to jednak nie za dużo.
Megane 2.0 180- niby ok ale jakoś bez szalu.
Ford jakoś do mnie nie przemawia.
Opel astra j 1.6 180- też ok auto tylko tu ponoć padają turbo.
Co jeszcze polecacie?
Dodam że mam dostęp do serwisu VW/opla
Więc auto mogę sprawdzić bez problemu.

27 Cze 2018, 22:49

Golf VI GTI?

Albo Rka albo Golf V GTI - te same pierwotne FSI turbo, potem przekombinowali i powstały 2,0 tsi które nie są dobre.

ale jak śmigasz 1,9 tdi Golf V to rozumiem że odpada? W sumie Golf VI to taki Golf V po lifcie.
Jak chcesz diesla to w Golfie VI 2,0 TDI wg mnie spoko, tylko znowu TDI? i przy Twoich przebiegach to raczej baaardzo średnia opcja ale lepsza niż 2.0 TSI, te 2,0 TDI Common Rail 110 konne znajdziesz nawet z PL salonów, jakiś program na 160 koni i fajnie będzie śmigać.

Opel Astra J wg mnie dobra opcja, może Fiat Bravo 1,4 t-jet? - będzie dość świeże, masz też Hondę Civic 1,8 140 koni albo Type R 200 koni

Jak koniecznie Golf VI to albo warunkowo 1,4 tsi 122 konie i TYLKO ten czasem nie szukaj 160 konnego z kompresorem!
albo 2,0 TDI CR ale przy Twoich przebiegach taki nowoczesny diesel..no średnio..
Albo Rka ale te auta dzieli przepaść od 110-120 koni do 4x4 270 KM..
już nie wiem czy bym nie wolał szukać VW Scirocco niż ciągle te golfy.

27 Cze 2018, 23:05

Nikt nie mówi że musi to być koniecznie golf, po prostu wygodnie się nim jeździ i koszty części nie są drogie.
Rka odpada, nie ta cena i nie potrzeba mi aż tak mocnego auta.
Szukam czegoś powyżej 150koni, 1.4 122 odpada tak samo raczej do tych 1.6 nie jestem przekonany.
Honda jest nie dla mnie, środek plastikowy jak nie wiem, i nie jedzie za dobrze. Trzeba bardzo cisnąć żeby to jechalo.
Nie szukam małego auta jak sirocco, potrzebuje hatchback żeby móc kogoś też wygodnie przewieź

27 Cze 2018, 23:29

Astra J 1.6T 180 ma wtrysk paliwa pośredni więc w razie czego zamontujesz LPG. Wersje 170 i 200 konne mają już bezpośredni wtrysk paliwa więc instalacja będzie kosztować parę tysięcy.

Jeśli chodzi o automat jest to bardzo dobra alternatywa dla manualnych skrzyń M32 które mają fabryczną wadę łożysk (poczytaj na niecie). Po za tym automat nie będzie miał koła dwumasowego. Te same skrzynie montują również w Chevroletach np. Chevrolecie Orlando.

Co do turbiny to pierwsze słyszę, a jeśli byłaby to prawda to turbina jest na samym wierzchu więc wyciągniecie jej to parę minut, a regeneracja to ok. 800zł. Po za tym jak chcesz min. 150km to w każdym aucie już ją będziesz miał i z biegiem czasu i tak będziesz musiał ją regenerować w każdym aucie

Z grupy VAG 1.4 TSI będzie miał 122km. 1.8 TSI miały wadliwe pierścienie, chyba do 2011r. jak się nie mylę i piły olej na potęgę. Fajnie mają za to skrzynie DSG do jazdy, ale z trwałością to już różnie bywa.

28 Cze 2018, 01:06

Zaq1, mam wrażenie że nie wiesz sam czego szukasz, Scirocco za małe? a myślisz że Golf to limuzyna na poziomie Audi A6?
Ma tylko 5 drzwi to jedyna przewaga, ale miejsca tyle samo. (ta sama płyta)
Poza tym jak chcesz kogoś wozić to zamiast pół-środków to lepiej może Audi A4 b7 1,8T? tutaj fajny silnik i trwalszy od TSI wszelkiej maści.
Poza tym sam podałeś przykład Golfa GTI 211 koni stąd moja propozycja Rki.

Najpierw może ustalmy jakie osiągi chociażby 0-100 Ciebie satysfakcjonują bo Honda 1,8 140 jest niewiele wolniejsza niż Golf VI 1,4 TSI 160 koni, mimo że niby jak piszesz trzeba cisnąć.

28 Cze 2018, 06:53

Akurat Civic 1.8 jezdzi fajnie, tylko jak się przesiadasz z diesla to po prostu nie umiesz nim jeździć, bo ma taka specyfikę. Silnik Hondy kręci sie wysoko, za to daje niesamowita zabawe obrotami i lepsze wyczucie auta, jedziesz np. za ciężarówka 70 km/h... redukcja na 3, gaz w podłogę, przyspiesza zwawo, silnik fajnje chodzi i jest fun. Do tego trzyma sie drogi jak przyklejony.
Gdybym byl młodym osobnikiem to zdecydowanie chcialbym miec to auto w użytkowaniu.