Samochód za 6000-7000

22 Lis 2009, 12:03

Witam,

mija już blisko rok od czasu gdy zdałem prawo jazdy i wreszcie udało mi się uzbierać odpowiednią sumę na zakup używanego samochodu. Kwota samego samochodu nie może przekroczyć tej górnej granicy - czyli 7000zł. Spośród ofert m.in z allegro wytypowałem sobie kilka możliwych modeli, które spełniałyby moje wymagania.

Moje wymagania:
-benzyna
-silnik max 1.6
-spalanie max 10l po mieście
-hatchmack
-5 drzwi
-rocznik nie starszy niż 96/97

Modele, które udało mi się wytypować to:
-Rover któreyś z serii 200(najchetniej 216 si) silnik 1.4-1.6 w benzynie (diesel raczej odpada)
-Mazda 323F 2 generacji
-Deawoo Lanos 1.5/1.6
-Volkswagen polo
-Fiat punto?
W tym momencie mam pewnego rodzaju dylemat bo każdy z w/w samochodów m a jakieś wady/zalety. Generalnie moim faworytem jest rover.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez edzi0, 23 Lis 2009, 16:39, edytowano w sumie 1 raz
edzi0
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Sosnowiec

22 Lis 2009, 13:12

Zdecydowanie lanos.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

22 Lis 2009, 13:34

Lanosa bralem pod uwage jako pozycja nr2, aczkolwiek mam pewne obawy co do rdzy. Oczywiście zdaje sobie sprawe że wiele zależy od konkretnego egzemplarza i tego jak był użytkowany ale czy deawoo np z '98/99 nie zacznie "konsumować" rdza? Akurat z Lanosem nie miałem do czynienia - ale na podstawie blacharki z innych modeli np tico lub espero mam pewne obawy.
edzi0
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Sosnowiec

22 Lis 2009, 13:50

Tico i espero lubi zjadać rdza to prawda ale akurat w lanosie nie ma z tym problemów.
KaczorLSM
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 694
Miejscowość: Lublin

22 Lis 2009, 14:00

W Lanosie niema problemow z ruda,starzy maja Lanka z 98roku,smiga u nas od stycznia 2003r i wszystko jest gitara,Lanos z najmocniejszym silnikiem 1.6 106KM w miescie spali Ci ok 8-9l/100km (ale wiadomo wszystko zalezy od stylu jazdy),piszesz ze Twoim faworytem jest Rover ale z tego co wiem z tego forum to Rovery sa strasznie awaryjne no i rzadko kiedy je mozna spotkac na naszych drogach,sam osobiscie rzadko kiedy widuje jakiegos Rovera,jesli masz jakies pytania dotyczace Lanosa to wal smialo,nie jedno wiem o tym samochodzie i to wlasnie dzieki temu wiekszosc forumowiczow zna mnie z tego forum :lol: barol->Lanos :lol:
ale wroce na koniec do Lanosa jeszcze za te pieniadze wyrwiesz Lanka z rocznika 99-00,z bogatym wyposazeniem i czesto spotykane sa wersja od 1wlascicieli i z malym autentycznym przebiegiem (naprawde sie takie zdarzaja,u mnie Lanos ma ponad 116tys na blacie i kreci dalej).
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

22 Lis 2009, 14:27

Wcale nie sa takie awaryjne. W sumie to u mnie w miescie co chwila jakis rover, najczesciej mozna spotkac 75 kombi albo wlasnie serii 200. Bardzo ladne sa te po liftingu ale napewno ci na takiego nie starczy. Osobiscie jakbym mial do wyboru te auta co podales bralbym roverka. Piekne wnetrze jak dla mnie, silniki dosyc dynamiczne, w roverze starcza spokojnie 1.4 90 czy tam 100km. Aczkolwiek sklanialbym sie bardziej na 3 dzwiowy. Ale jak kto woli. Jak chcesz sie o revera cos jeszcze popytac to mozesz wejsc na forum roverki tam tylko o roverach gadaja.
A co do czesci ze niby malo to u mnie w miescie jest duzo serwisow gdzie rovery sa glownymi klietnami.
foemka
Początkujący
 
Posty: 229
Miejscowość: warszawa
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego warto rozważyć kupno samochodu elektrycznego?
    Zainteresowanie samochodami elektrycznymi stale rośnie i nie wygląda na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Powody tego stanu rzeczy są różne, ale z pewnością najważniejsze są dwa – znaczące zmiany ...
    Renault ZOE Riviera - seria limitowana
    Seria limitowana Riviera została opracowania na bazie wersji Intens wzbogaconej o ekran dotykowy EASY LINK 9,3”, funkcję Easy Park Assist oraz kamerę cofania. ZOE Riviera jest natychmiast rozpoznawalne po nowym kolorze ...

22 Lis 2009, 15:25

Własnie w roverze niesamowicie kusi mnie wygląd - poprostu bardzo mi sie podoba zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Wizualnie wersja 3-drzwiowa podoba mi się bardziej, ale zależy mi na praktyczności - jeździłem troche fiestą w wersji 3-drzwiowej i gdy jadą wiecej niż 2 osoby troche mnie irytuje ciągłe odsuwanie fotela. Oczywiście na jakąś wersje po liftingu nie wystarczy mi funduszy, aczkolwiek myśle że za te 7000 udałoby się kupić jakiś egzemplarz do jazdy.

Na drogach faktycznie nie widac roverow aż tyle co lanosów. Co do awaryjności to zależy na co się trafi(nawet jak coś poważniejszego by się stało to jest masa anglików jako źródło częsci- takie info z forum o roverkach:>). Spalanie i osiągi (z tego co wyczytałem w raportach spalania) są w miare porównywalne. Z drugiej do lanosa w tej cenie można dostać lepszy rocznik.

Orientujecie się może jak wyglądają ceny części do rovera w porównaniu z lanosem (domyślam się że w przypadku rovera będzie drożej tylko pytanie o ile)..
edzi0
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Sosnowiec

22 Lis 2009, 16:49

juz nawet za 5500zl mozna dostac choc nie wiadomo jak to wyglada w realu trzeba by bylo zobaczyc i obczaic:
1. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

A ten rover mnie zabija: [link do oferty na Allegro wygasł]

chyba sie zastanowie bo za 6 miechow prawko zdaje i moze tez sie pokusze o takiego roverka, choc w planach mialem 25 streetwise ale ciezko w moim miescie zdobyc taka wersje za dobra cene.
foemka
Początkujący
 
Posty: 229
Miejscowość: warszawa

22 Lis 2009, 17:44

No nieźle to wygląda, pod tym względem rover jest górą. Może faktycznie lepiej będzie się jeszcze wstrzymać z zakupem i dołożyć do jakiegoś "wypasionego" rovera. Trudny wybór :(.

Streetwise prezentuje się całkiem nieźle, ale niestety jest poza moim zasięgiem finansowym - bynajmniej narazie :).
edzi0
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Sosnowiec

22 Lis 2009, 18:34

Co do czesci w Lanosie to nie bedzie problemow gdyz Lanos to tak naprawde inaczej Astra i wiekszosc czesci pasuje wlasnie z Astry do Lana
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

22 Lis 2009, 20:38

witam, jestem tu nowy ale również jak autor szukam samochodu w podobnej cenie. Chciałbym się zapytać odnośnie waszych opinii o autach francuskich w tej cenie np renault laguna. Czytałem też pozytywne opinie na temat toyoty starlet. jestem totalnie nie zdecydwany, liczę że podrzucicie jakies fajne autka z małym silnikiem.
W postach widziałem pozytywne opinie o lanosach, ale jakoś mam takie obawy odnosnie polskiej produkcji. Z góry dziękuję za odpowiedź.
bartlomiej2006
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Lubartów

22 Lis 2009, 21:34

Ja bym się decydował bardziej na Mazdę, bo nie znajdziesz drugiego tak bezawaryjnego auta.
Zamiast Punto szukałbym Bravo.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

22 Lis 2009, 21:46

popieram kolege, zamiast punto lepsze by bylo bravo duze i przestronne autko malo pali, tylko unikac silnika 1.4 bardzo awaryjne
marcineq
Początkujący
 
Posty: 136
Miejscowość: Tychy

22 Lis 2009, 22:00

poczytałem troche opini na temat samochodów na stronie auto-swiat.pl w ich edncyklopedii i stwiedzam że nie ma samochodu ktory by nie był awaryjny i gwarantował komfortową jazdę ;p
bartlomiej2006
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Lubartów

22 Lis 2009, 23:17

Mazda też wydaje się być dobrą opcją, co do fiata bravo słyszałem że są dość awaryjne, poza tym średnio mi się podoba.

Poszperałem w internecie i znalazłem sporo niepochlebnych opinii nt rovera, a właściwie nt części. Wyczytałem też opinie z forum o roverkach pozwole sobie zacytować:

za 6 tys. kupisz tylko szrota. żeby cieszyć się z jazdy a nie z jazdy po warsztatach min. 8.5k za coś za co warto zapłacić.


do 7,5 tyś wszystko co znajdziesz to łupy zajechane jeśli chcesz kupić roverka niezłego to musisz wydać ponad 8,5 tyś + 1000 na naprawy


To mnie dość skutecznie zniechęciło i teraz myśle coś bardziej w kierunku lanosa i 323f.
Miał ktoś moze te mazde? Bo z tego co słyszałem to mazdy mają opinie dość mało awaryjnych samochodów, części też nie są drogie, tylko ciekawe jak z korozją...
edzi0
Nowicjusz
 
Posty: 13
Miejscowość: Sosnowiec