REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
TFSI napisał(a):Przypadek Twojej ciotki to jeden na kilka set innych,u mnie ojciec ma od nowości Brava 1.2 (2000rok),przejechane ma coś ponad 250tys.km,dba od nowości o niego i zero poważnych awarii.Ja osobiście moge polecić Brave.
jacek04 napisał(a):TFSI napisał(a):Przypadek Twojej ciotki to jeden na kilka set innych,u mnie ojciec ma od nowości Brava 1.2 (2000rok),przejechane ma coś ponad 250tys.km,dba od nowości o niego i zero poważnych awarii.Ja osobiście moge polecić Brave.
Moi rodzice, a później ja, byliśmy w posiadaniu Fiata Marei weekend 1.6 16v 103kuce. Autko z salonu i nic się nie działo przez 10 lat ! Same części eksploatacyjne. Także lepiej zastanów się zanim kupisz auto, bo komuś się tam psuło bla bla.
Kup sobie Omegę v6 albo Vectrę B V6 jak się znajdzie i masz szybko....
jiGsaw napisał(a):Co to znaczy nic się nie działo?Że auto jeździ tzn., że nic się nie dzieje? Fiat jest strasznie tandetny i tyle, części eksploatacyjne wyjątkowo szybko się eksploatują. Podobnie z innymi wynalazkami, z nieba się te "legendy" nie biorą.