Samochód za max 20tys.

Cześć rozglądam się za nowym samochodem, myślę nad czym większym jak sedan.
Cos o nie za dużym silniku tak do 2.0L diesel lub bp+lpg

Mam kilka propozycji ktore wpadły mi w oko ale cieżko mi jest cos wybrac.

Lancer 2008+ 1.8+LPG 143KM - Troche rdza je bierze jak widzialem zdjecia podwozia to bardziej niz Hondy

Mercedes W203 z BP 1.8+lpg - fajna opcja ale lancuch rozrzadu dosyc nietrwały

Toyota Avensis 2005+ 1.8LPG - Nad tym sie najbardziej zastanawiam ale ciezko kupic cos fajnego w tych pieniadzach bo diesel D4D raczej odpada bo z nimi cos nie tak sie działo

Skoda SuperB - Na oku mam z 2009 2.0D 140kmz czego zauwazylem to skodzinki leca z cen troszke ;\ - Ale zaś ten nieszczęsny silnik VW i pękające głowice lub obrabiający się ten wałek(imbuls?) (tak wiem można zmienić montowanie pompy oo staremu) od pompy oleju ..

Ale tez 1.9 TDi tez nie jest bez winy bo są jakieś w nim wady jak obracajcie się panewki?
Czy w ogolę jest sens kupować któryś z tych silników diesla od VW żeby jeździć w miarę bezawaryjnie ? Czy może w którymś roku wyeliminowali bolączki wieku dziecięcego i można brać ten 1.9 czy tam 2.0 ?
Myslalem tez nad 1.6+LPG z grupy VAG ale troche za słabe to jak do takich aut jak a4b7 czy passat.

Ostatnia moją opcja jest BMW E90 z 2.0L dieslem w gre wchodzi ten silnik z rozrzadem montowanym z przodu, ale jak to bmw i w rodzinie mowili mi cale zycie BMW-Będziesz mial wydatki hah i moze przez to jestem zle nastawiony do tego samochodu chociaz mi sie dosyc podoba..

Co mozecie powiedziec na temat tych modelach samochodow a zarazem o tej gamie silników?

---
Może przesadzam z tym co wypisałem bo ja rozumiem jak chce bezawaryjnie do won do salonu Ale chodzi mi ktory byłby w miare tanim w eksploatacji, trwałym, rdza nie chrupała i aby trzymał w miarę cenę rynkowa.
Dzięki
Zapraszam do komentowania