Cześć, mam do Was prośbę o pomoc, ponieważ jestem totalnie zielony w tych tematach. Z samochodu, który jest zarejestrowany na mnie korzystają moi rodzice, ja mieszkam w innym mieście. Ojciec miał stłuczkę nie ze swojej winy, uderzyło go od tyłu inne auto. Samochód jest ubezpieczony w
PZU i ojciec dostał propozycję samochodu zastępczego na czas naprawy. I pytanie do Was jak to wygląda w przypadku kosztów? Pani z infolinii powiedziała mi, że jedyne koszty jakie muszę ponieść to ewentualny wkład własny w wypożyczalni, ale nie była w stanie mi powiedzieć jakiego rzędu są to koszty. Z informacji, które znalazłem w internecie wynika, że najpierw muszę zapłacić za wynajem auta i dopiero później zwrócić się do PZU o odzyskanie poniesionych kosztów, czy dobrze rozumiem? Dodam, że jest to stary samochód wart maksymalnie z 2 tys złotych, a wyczytałem że można wynająć auto podobnej klasy, a takiego grata przecież nie dostanę. Jest ktoś w stanie mi powiedzieć czy poniosę jakieś dodatkowe koszty w związku z wypożyczeniem auta zastępczego i jeżeli jest to możliwe do określenia - jakiego rzędu są to koszty? Z góry dziękuję!