Sadza w kominie

Wczoraj, 05:37

Siema potrzebuję się poradzić. Wczoraj zaczęła mi się trochę palić sadza w kominie na szczęście w porę ogarnąłem co się dzieje , wyszedłem na dach i zatkałem komin od góry , czemu się zapaliła i jak mam tego uniknąć ? Komin był czyszczony dwa tygodnie temu
Ostatnio edytowany przez słoniu, 09 Lut 2025, 07:01, edytowano w sumie 1 raz
słoniu
Początkujący
 
Posty: 53

Wczoraj, 05:57

Czyszczenie komina to nie wszystko, ważne jest też jaki masz piec, sposób palenia i jakimi materiałami palisz .
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1036
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

Wczoraj, 07:05

No ja palę drzewem. Piec mam taki nowoczesny 5 klasy , ma trzy drzwi , dolne tam jest tacka na popiół i małe otwierane kratkowane okienko , kolejne drzwi to tak wrzucam drewno , i najwyższe drzwi to otwieram do czyszczenia bo tam są takie 4 wielkie dziury idące już do rury za piecem i komina.

Jest też po prawej stronie takie coś do naciskania , wtedy się rusza drewno w piecu nie wiem po co , wyżej jest taka przekładnia którą można przesuwać w pozycjach otwarte-zamknięte ale nie wiem do czego służy nigdy jej nie ruszam mam zawsze ustawione na otwarte. No o są po obu stronach takie 4 otwory które można zamykać otwierać albo częściowo otwierać reguluje się je takimi zasuwami ale nie po co są jak się tym rusza to nic się nie zmienia.

A palę normalnie wrzucam grube drewno cieńsze rozpałkę tak żeby było po sam szczyt pieca i odpalam , na dole mam otwarte drzwi , jak jest ok 50 stopni to je zamykam i u góry mam takie pokrętło z temperaturą to ustawiam sobie różnie często na 70-80 bo lubię ciepło.

Taki piec się chyba nazywa zgazowujący drewno.

Czy coś robię źle ?
słoniu
Początkujący
 
Posty: 53

Wczoraj, 09:31

słoniu napisał(a):Czy coś robię źle ?


Tak.

słoniu napisał(a):Jest też po prawej stronie takie coś do naciskania , wtedy się rusza drewno w piecu nie wiem po co


To służy nie do ruszania drewnem tylko do usuwania popiołu z grodzi spalania, przy każdym dokładaniu najlepiej kilka razy to nacisnąć wtedy dopływ powietrza nie jest utrudniony.

słoniu napisał(a):przekładnia którą można przesuwać w pozycjach otwarte-zamknięte ale nie wiem do czego służy nigdy jej nie ruszam mam zawsze ustawione na otwarte.


Właśnie dlatego zapaliły ci się sadze. Jeśli zajrzysz do najwyższych drzwi i będziesz przesuwał tą przekładnią zobaczysz że jest tak taka "klapka" która się rusza. Pozycja "otwarta" służy TYLKO I WYŁĄCZNIE do rozpalania w kotle oraz do uzupełnienia paliwa w kotle, daje się wtedy pozycję otwartą aby pozbyć się dymu który wyszedłby na ciebie. Kiedy uzyskasz już ogień w kotle przy rozpalaniu bądź gdy dołożysz paliwo trzeba ZAWSZE ustawiać kocioł w pozycję "zamknięte" , w tylnej dolnej części środkowej grodzi na pewno masz otwory , to właśnie tam ogień i dym mają swoje ujście gdy ustawiasz kocioł w pozycji "zamknięte" . Jeśli zostawiasz cały czas na pozycji "otwarte" ogień idzie prosto w komin dlatego zapaliły ci się sadze , gdy jest w pozycji "zamknięte" musi przebyć bardzo długą drogę przez piec a do samego komina dostaje się już tylko dym, ryzyko pożaru sadzy jest wtedy praktycznie zerowe.

słoniu napisał(a):70-80


W połączeniu z pozycją "otwarte" Można mieć pewność że w komin szedł ogień stąd pożar. Fajnie że lubisz jak jest ciepło i sobie ustaw taką temperature ale dopiero po ustawieniu pozycji "zamknięte" . Sprawdź jeszcze jaka jest maksymalna temperatura bezpieczna dla twojego kotła , zazwyczaj jest to 90-100 stopni , ale informacja powinna być w certyfikacie bądź naklejce na kotle.

Pamiętaj jednak że przy tak wysokiej temperaturze bardzo szybko spala się drewno , optymalna temperatura to jest 65° jeśli chodzi o ekonomiczność kotła w stosunku do oddawanego ciepła.

słoniu napisał(a):No o są po obu stronach takie 4 otwory które można zamykać otwierać albo częściowo otwierać reguluje się je takimi zasuwami ale nie po co są jak się tym rusza to nic się nie zmienia.


Oprócz dolnych drzwi powietrze dopływa też przez te otwory , reguluje się je by zmniejszyć bądź zwiększyć dopływ powietrza.

Pamiętaj by przestawiać przekładnie na "zamknięte" , wtedy pożar sadzy nie będzie ci już groził, ponadto oprócz tego i czyszczenia komina zadbaj o odpowiednie drzewo , jeśli jest zbyt wilgotne sadzy osadza się dużo więcej. Są też specjalnej saszetki , kosztują około 1-2 zł które zmniejszają osadzanie sadzy przy regularnym stosowaniu
ineedl
Stały forumowicz
 
Posty: 1036
Zdjęcia: 88
Prawo jazdy: 01 02 2019
Auto: Opel Vectra B
Silnik: 2.2 DTI 125KM
Paliwo: Diesel
Typ: Liftback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

Wczoraj, 12:11

A co tak dokładnie tłumaczysz, myślisz że nie umiem palić i jestem jakiś głupi ????

Mądrzysz się jakbyś co najmniej handlował takimi piecami!

Jakie saszetki za dwa złote ? Po co mi piec 5 klasy jak muszę kupować do niego jakieś dodatki za 2 zł ? I to pewnie jeszcze co kilka dni bym musiał dodawać ? No to chyba za drogi interes
słoniu
Początkujący
 
Posty: 53
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...