Seat Cordoba 95 Kiedy zmieniac łożyka?

26 Lis 2007, 11:55

Witam !

W moim super wypasiarskim autku chyba skonczyły się łożyska :cry: z tyłu .

Moje pytanie : Czy muszę zmieniac łożyska od razu ,czy mogę zaczekać z tym do wiosny ?
Co się stanie jeśli bedę jeździł na "rozklekotanym " łożysku ? :roll:
wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
turbojajko
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 136
  • 26 Lis 2007, 12:41

    Po mojemu nie ma co zwlekać . Przy najgorszym scenariuszu , jak koło nie odpadnie , to na wiosne może się okazać że oprócz łożysk do wymiany będziesz miał czop i piaste .
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4963
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    26 Lis 2007, 15:23

    Dokładnie tak może być.Dodatkowo,jak łożysko się rozpadnie,to kulki łozyska jak i obudowa mogą dostać się do mechanizmu różnicowego i powyłamywać zęby.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    26 Lis 2007, 18:17

    Motoalbercik . Gdzie mechanizm różnicowy , a gdzie łożyska z TYŁU ? Bo chyba autorowi tematu chodzi o tylne koła .
    bonifacy
    Stały forumowicz
     
    Posty: 4963
    Zdjęcia: 0
    Prawo jazdy: 01 01 1981
    Auto: Fabia II , Fabia II
    Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Kombi
    Skrzynia biegów: Manualna

    26 Lis 2007, 18:56

    :) Rozpędziłem się z tylnym napędem...
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    27 Lis 2007, 10:59

    To jak to jest w koncu ? :lol:
    wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
    turbojajko
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 136
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
      Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...

    27 Lis 2007, 13:04

    :shock: :D turbojajko: a z czego wnosisz, że skończyły Ci się łożyska z tyłu? Podnosiłeś i zakręcałeś kołami i szumochrobot był? Przy pedantyźmie względem autka, żeby mieć spokojny sen i pogodną jazdę ( na gazie...?) wymień te łożyska i już. :wink:
    fordon
     

    27 Lis 2007, 14:12

    Tak czy inaczej,jeżeli łożyska już szumią,lub co gorsze kołem można poruszać do góry i dołu,czyli wyczuwa się luz,to łozyska trzeba wymienić.Koszt wymiany nie jest aż taki drogi,a jazda na takich łożyskach może się skończyć wymianą wymianą całej piasty.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000

    27 Lis 2007, 19:05

    fordon napisał(a)::shock: :D turbojajko: a z czego wnosisz, że skończyły Ci się łożyska z tyłu? Podnosiłeś i zakręcałeś kołami i szumochrobot był? Przy pedantyźmie względem autka, żeby mieć spokojny sen i pogodną jazdę ( na gazie...?) wymień te łożyska i już. :wink:


    :lol: Stwirdziłem ,że zrobiło się strasznie głośno z tyłu auta . Nie znam się na tyle ,aby stwierdzić ,że to właśnie łożyska robią tyle zamieszania :lol:
    Podnosiłem auto i kręciłem kołami , coś tam niby słychać , ale nie jestem przekonany czy to aby napewno to :roll: Wydaje mi się ,że może chrobot , który wydobywał się podczas obracania to nie bęben hamulcowy.
    Co nie zmienia faktu ,że jestem pedantyczny i chciałbym żeby wsszysko grało :wink:

    W jednym zakładzie we Wrocławiu powiedziano mi ,że wymiana tylnich łożysk będzie kosztowała 200 zł. Może dla kogoś to mało ,lecz dla mnie to kupa kasy .
    Do tego należy doliczyć koszt łożysk czyli ok 120 zl - więc powstaje suma ok 320 zl
    Nie chcę wydawać tej sumy jak nie muszę - to chyba jasne ..

    A nie wiecie przypadkiem , ile taka usługa powinna kosztować ?
    200 zl to trochę sporo, nie?
    wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!
    turbojajko
    Początkujący
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 136

    27 Lis 2007, 19:10

    ja to robiłem 40 zł od strony.Ale u mnie to prowincja.
    RAFMS
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: chełm

    27 Lis 2007, 20:40

    Cena zależy od warsztatu i jego umiejscowienia.200 zł to chyba górna granica.U mnie na warsztatch wymiana jednego kosztuje 60 zł.
    Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
    MotoAlbercik
    Moderator
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 20285
    Zdjęcia: 1212
    Miejscowość: Tychy
    Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
    Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
    Paliwo: Benzyna + LPG
    Typ: Terenowy
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2000