![Rolling Eyes :roll:]()
Poniewaz moja znajomosc samochodu ogranicza sie tylko do prowadzenia wymiany kola i wszelkich plynow ,zwracam sie do was z moim problelm. Kupilem seata Ibize z 1995 roku samochod w swietnym stanie.Zadko nim jezdze czasami do sklepu zadko po za miasto. Dzis wybralem sie do miasta wszystko bylo w pozadku ,ale samochod zaczol mi szarapac na malych obrotach i przy ruszaniu na swiatlach zupelnie jak by mu brakowalo paliwa.
Kontrolka pokazywala po wyzej 1/4 zbiornika,ale i tak podjechalem do CPN i zatankowalem ,pozniej juz bylo dobrze ale sytuacja ta sie jeszcze powtorzyla chodz nie tak jak poprzednio. Kiedy auto zaczelo szarapc musialem mocno gazowac zeby nie zgasl silnik. Nie mam pojecia co to moze byc .Mam jeszcze jeden problem przy wiekszych predkosciach kiedy sie trzyma noge na pedale gazu cos zaczyna piszczec ,jest to jak by alarm ,taki podobny jak sie swiatel nie wylaczy .Myslalem ze samochod ma jakies czujniki kiedy np braknie plynow ,ale wszystkie plyny sa w normie.Czy komus zdazylo sie cos podobnego w tym modelu?? Dziekuje z gory za odpowiedzi pozdrawiam .