Seat Ibiza - auto gaśnie

20 Lut 2014, 12:58

Witam, posiadam seata ibizę 99' benzyna-gaz. Mam problem,mianowicie podczas jazdy , nie zależnie od pogody i tego czy jadę na benzynie czy lpg auto nagle gaśnie, raz uda się przejechać 10 km raz 15km a raz z 500m , tak więc czy na rozgrzanym silniku czy też nie, auto nagle traci moc i gaśnie, czasem też jest szarpnięcie i huk. Kiedyś udawało się odczekać ze 2-3 min i można było jechać dalej,ostatnio nawet podczas postoju gaśnie i już raczej nie odpali, ale taka jazda to nie jazda kiedy auto stanie na środku skrzyżowania bądź pod górkę albo i na obwodnicy. Teorii słyszałem różnych , przy których można by wymienić 3/4 auta i co mechanik to co innego . Nie mam za bardzo pieniędzy żeby wszystko sprawdzić a usterka będzie dalej występować.. Najwięcej słyszałem o module sterowania komputera że może być przyczyną. Osobiście nie znam się kompletnie na autach . Możę ktoś z Was spotkał się z takim czymś i uporał z tym problemem , bądź wie co może tkwić w tym zjawisku. Z góry dziękuje za pomoc
Ostatnio edytowany przez silvo44, 22 Lut 2014, 10:23, edytowano w sumie 1 raz
Powód: reg. 8/8/i
daniel9891
Obserwowany
 
Posty: 1
Auto: Seat Ibiza
Silnik: 1,4
Paliwo: Benzyna + LPG
Rok produkcji: 1999

20 Lut 2014, 13:37

Sprawdź wszystkie rurki podciśnienia czy nie są uszkodzone, popękane.
kant95
Zaawansowany
 
Posty: 695
Miejscowość: lublin
Prawo jazdy: 01 01 1981
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Chrysler Voyager
Silnik: 2.5
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Van
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

20 Lut 2014, 15:49

Witamy, przede wszystkim należy sprawdzić czy problem leży po stronie układu zapłonowego czy paliwowego. W momencie zgaśnięcia silnika trzeba upewnić się czy jest tzw. iskra i doprowadzane jest paliwo. To niestety może nie być łatwe w warunkach poza serwisowych.
AutoConrad
Aktywny
 
Posty: 290
Miejscowość: Warszawa
Auto: różne marki

20 Lut 2014, 22:22

Hmm, może Ci pomoże mój przypadek, zobacz czy mój opis problemu odpowiada Twojemu.

Podczas jazdy auto nagle gasło lub szarpało i nagle traciło całkowicie moc, zdarzał się też taki dość porządny huk. Raz po takim huku auto pojechało mi ok 50m, zgasło i nie odpalało. Po jakichś 5 minutach udało mi się samochód uruchomić i jechał (udało mi się wrócić do domu), problem występował coraz częściej aż w końcu samochód nie chciał jeździć niemal w ogóle, jak jechałem na holu to odpalał ale jak wtedy próbowałem jechać o własnych siłach samochód szarpał i gasł.

Awaria okazała się śmiesznie błacha - zatkały się przewody paliwowe po tym, jak jechałem na końcówce PB (odpalanie i rozgrzewanie silnika przed przełączeniem na LPG) ... na dnie baku zebrały się zanieczyszczenia przez te wszystkie lata które po prostu te przewody zatkały, wystarczyło je przeczyścić i problem zniknął , jedyne co to teraz muszę uważać, żeby nie dopuścić do sytuacji w której w baku mam malutko paliwa,

Silnik w którym miałem ten problem to właśnie 1.4 VW
TheS
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 380
Miejscowość: Kraków
Prawo jazdy: 07 05 2013
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Freemont / Scion tC / Trafic
Silnik: 2.0jtd / 2.4 vvti
Paliwo: Diesel
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012