21 Gru 2007, 22:30
Obojętnie jakie masz hamulce,masz cylinderek z płunem hamulcowym.I jak sam zauważyłeś on ci wycieka.Radze ci szybko to naprawić,bo narazie przepuszcza ci troszkę(tak się domyślam),ale w każdej chwili może zacząć przepuszczać więcej albo zacznie cieknąc całkiem,co skończy się tym,że jak bedziesz chciał zahamować,to okaze się,że nie masz hamulców.
No i płyn hamulcowy jest środkiem bardzo żracym.Proponuję ci jak najszybciej umyć oponę ciepłą wodą z jakimś płynem lub proszkiem do prania.Nie wiem jak to działa na felgi aluminiowe,ale podejrzewam,że tez zeżre.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...