Witam.
Samochód posiadam od lipca 2015 roku, do soboty nie było z nim żadnych problemów...
Otóż jadąc autem ok 60 km/h na trzecim biegu, zwolniłem i wrzuciłem drugi bieg i wtedy usłyszałem bardzo głośny dźwięk wydobywający się z silnika po czym natychmiast wyłączyłem silnik. Auto zostało zaholowane do mechanika i po odpaleniu silnika słychać głośny stukot coś w stylu jakby wrzucić jakiś kawałek metalu do silnika i go odpalić, nie ma różnicy czy to bieg jałowy czy np jest wrzucony drugi bieg. Pierwsza diagnoza to rozpadł się dwumas, mechanik zabrał się za wymianę dwumasu, został założony nowy komplet sprzęgła z dwumasem, ale niestety problem nie ustąpił. Fakt faktem dwumas wraz z sprzęgłem był w kiepskim stanie, czasami miałem problem z wrzuceniem pierwszego biegu lub wstecznego, więc pewnie za pół roku i tak było by sprzęgło do roboty. Ale niestety problem występuje nadal, poniżej zamieszczam link do filmiku z nagrania pracy silnika, może ktoś akurat miał taki problem i będzie w stanie pomóc.
Mechanik twierdzi, że na pewno było grzebane coś przy pompie i wtryskach, pompa na pewno była regenerowana. Na komputerze 0 błędów.
Jest to wersja 1.9 tdi 90km ALH rok 2002 na liczniku 239 tyś km - nie był robiony CHIP. Rozrząd również jest ok, nie przestawił się ani nic z tych rzeczy.
FILM:
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Bardzo proszę o jakieś wskazówki...