Seat Toledo 1L Szarpanie po dodaniu/zwolnieniu gazu

18 Mar 2013, 15:20

Witajcie

Po dodaniu gazu na wolnych obrotach spadają one dosłownie na sekundę z 900 na 700 i dopiero reaguje na gaz. Wkręca się płynnie, ma moc itp. Przez tą sekundę jakby dusiło silnik. Tak więc muszę ruszać na samym sprzęgle, lub dodać wcześniej więcej gazu.

Przy ruszaniu czuć szarpnięcie, po zmianie biegu na inny (obojętnie jaki) również czuć szarpnięcie. Po wciśnięciu podczas jazdy gazu czuć szarpnięcie i przy całkowitym puszczeniu gazu też czuć szarpnięcie. Wydaje mi się, że na niższych biegach i niższych obrotach szarpie mocniej

Dzieje się tak na benzynie i gazie. Mam nowe przewody WN NGK, nowe świece NGK, niedawno wymieniane rozdzielacz i cewka. Świece są białe/szare na elektrodach (3 elektrodowe), a metal wokół elektrody głównej jest czarny suchy, jakby sadza.

Ktoś wie co to może być?
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

18 Mar 2013, 17:52

poduchy skrzyni biegów
seba002
Początkujący
 
Posty: 157
Prawo jazdy: 07 01 2007
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Alfa Romeo 147
Silnik: TS 1.6 105KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

19 Mar 2013, 09:57

Przez poduszki mogą spadać obroty podczas postoju po wciśnięciu gazu na luzie ? czy chodzi o szarpanie podczas jazdy ?
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

19 Mar 2013, 19:07

wątpie aby były to poduszki, to prawda że szarpie jak coś z nimi nie tak ale to nie wyjaśnia sprawy ginących obrotów,
a powiedz jak łapie sprzęgło ? wysoko czy raczej nisko ?
nie dusiłeś tego toledo za bardzo ?
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

19 Mar 2013, 21:44

Sprzęgło łapie nisko, poniżej połowy, chodzi bardzo lekko, podobno niedawno było wymienione kompletne SACHS. Czy był duszony to nie wiem, mam go 2 miesiące. Nie kopci, nie bierze oleju, nie bierze płynu chłodniczego.

Dziś zauważyłem, że gdy zablokuję przy przepustnicy linkę gazu w momencie, gdy obroty spadają i nie ruszam gazem to dzieje się tak: obroty troszkę spadają, rosną powyżej 900, spadają jeszcze bardziej, rosną powyżej 1000, spadają jeszcze bardziej, że silnik szarpnie, rosną powyżej 1100

Wydaje mi się, że mniej objawów jest, gdy silnik jest rozgrzany i gdy zmieniam biegi w przedziale 2600-2900 obrotów

jeszcze jedno podejrzenie: poprzedni właściciel nie miał nasmarowanej linki gazu i pedał chodził ciężko, linkę poluzował na max tak, że przepustnica otwierała się dopiero po wciśnięciu pedału głębiej (na początku nie było reakcji), bo powiedział, że wygodniej mu mieć nogę ciągle wciśniętą. Ja nasmarowałem linkę płynem do wspomagania i ustawiłem by chwytała od początku, teraz chodzi leciutko

a może wina leży po stronie obudowy filtra powietrza? obudowa filtra ma taki kołnierz plastikowy, który powinien wejść w otwór z plastiku obok chłodnicy. Jednak nie chce się tam trzymać (jakby nie dosięga, trzeba siłą naciągnąć) i tworzy się ok 1-2cm szpara. Nie wiem jak i czym uszczelnić to połączenie. Myślę, że to bez znaczenia, bo i tak na obudowie jest coś co steruje ilością powietrza.
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

20 Mar 2013, 20:24

Watpie aby to był filtr powietrza ale możesz sprobwać zakleić chwilowo taśmą szczeline i zobaczysz co sie będzie działo, drugą możliwością jest silniczek krokowy przy przepustnicy, jeżeli linka źle chodziła mógł sie spalić, trzecią możliwością są luzy zaworów, silnik chodzi bardzo nierówno stąd moje podejrzenia :)
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Samochodem na narty - o czym trzeba pamiętać?
    Rozpoczął się okres ferii zimowych, a tym samym rodzinnych wyjazdów na narty. Jeżeli taka podróż ma odbyć się samochodem, warto zastanowić się nad sposobem przetransportowania nart, a także przygotować się do ...
    Ekstremalny wyścigowy samochód elektryczny
    Marka Volkswagen zaprezentowała supersportowy model I.D. R Pikes Peak zasilany wyłącznie energią elektryczną. Łączna moc jego dwóch silników elektrycznych wynosi 500 kW (680 KM), moment obrotowy 650 Nm, auto ...

21 Mar 2013, 11:15

Zakleiłem tą szczelinę i nic. Nierówno pracuje tylko po wciśnięciu bardzo lekko pedału gazu, później oraz na wolnych równiutko.

Jeśli chodzi o luzy zaworów to powinny zawory wówczas stukać, czy niekoniecznie ?

A silniczek krokowy da sie wyczyścić lub sprawdzić, czy to jego wina ?

Dziś sprawdziłem jak wygląda przepustnica - jest czysta jak nowa, część odmy jest nowa, jakieś wężyki jakby podciśnieniowe takie małe też nowe, ale po odkręceniu osłony plastikowej z odmy na pokrywie silnika był tak taki grzyb do którego wchodziły wężyki z odmy i ten grzyb wchodził w pokrywę i w tym miejscu była guma, która po delikatnym odchyleniu w koło miała olej, czy tym należy się przejmować?

Dziwna sprawa - wyciągnąłem wtyczkę z czujnika położenia przepustnicy i problem z szarpaniem zniknął, samochód normalne podnosi obroty z 900 w górę bez żadnych spadków, jednak czasem obroty bardzo mocno falują (czyżby czujnik do wymiany?) Zmierzyłem rezystancję między 1 i 3 pinem czujnika i wskazuje 2,84 kOhma a przy max otwartej przepustnicy 1,84 kOhma, czy tak ma być? w książce pisze, że ma być napięcie 3 - 5 V jednak jak niby je zmierzyć skoro wtyczka jest wsadzona ?
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

21 Mar 2013, 18:38

Co do tego grzyba nie przejmował bym sie, bardziej by sie dusił albo by sie zapchał,
Co do luzów zaworów nie zawsze stukają ale zanim za to sie zabierzesz spróbuj wymienić ten czujnik, silnika krokowego sie nie czyści / regeneruje bo nie jest drogi.
Obroty falowały przy wyjęciu czujnika tak ? zacznij od czujnika ale myśle że to bardziej krokowy bo przepustnica nie pracuje jak należy tego jesteśmy pewni.
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

21 Mar 2013, 18:42

Tak falowały po wyciągnięciu czujnika, jednak co jakiś czas, np: po wypięciu spadły, wzrosły, spadły, wzrosły, ustabilizowały się, po dodaniu gazu były stabilne, po ponownym dodaniu gazu wzrosły i spadły do bardzo niskich i znów to samo wyższe niższe
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

21 Mar 2013, 18:58

Tak jak wyżej napisałem zacznij od czujnika, jest tańszy, potem krokowy.
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

21 Mar 2013, 19:04

ok, mam jeszcze jedno pytanie: przy przepustnicy od plastiku ze sprężyną na który zakłada się linkę gazu wystaje taki metal jakby blaszka z dziurą, który rusza się razem z tym plastikiem i zauważyłem, że nic na nim nie ma, a na necie mają coś takiego:

Seat Toledo 1L Szarpanie po dodaniu/zwolnieniu gazu

co to jest? potrzebne mi to?
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

21 Mar 2013, 21:02

Ten metal o który pytasz jest tutaj w celu ustabilizowania tego przegubu ? gałki ? nie wiem jak to nazwać, sądzę że służy to poprostu do wygłuszenia drgań chociaż pewności nie mam.
Możliwe że obroty skaczą przez drgania w co wątpie :)
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

23 Mar 2013, 20:22

udało się zmierzyć napięcie na czujniku przepustnicy, ma prawidłowe wartości między 0,5 a 5V, zmienia się liniowo, nie ma przeskoków, tak więc to chyba nie jego wina. Sprawdzę krokowy, a czy winny może być przepływomierz?
Marian50P
Początkujący
 
Posty: 107
Miejscowość: Górny Śląsk
Prawo jazdy: 01 12 2009
Przebieg/rok: 23tys. km
Auto: Nie mam
Paliwo: Benzyna + LPG

25 Mar 2013, 18:32

Nie wykluczam możliwości że to przepływomierz, ale gdyby to był on, auto zachowało by sie bardziej kulawo, sprawdź może najpierw ten krokowy.
CośTamWiem
Początkujący
 
Posty: 93
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Zipp Vapor >50
Silnik: coś koło 0,3 2KM :)
Paliwo: Benzyna
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012