Witam!
Mam problem z Seatem Toledo 1.8 8V 90KM z 1991r. Benz+LPG
Mianowicie gdy poruszam się z prędkościami obrotowymi rzędu 2-3tys. obrotów wszystko jest ok. Ale przy dynamicznej jeździe powiedzmy 5-6tys. obrotów już po około 2-3km samochód wydaje z siebie dziwny dźwięk. To coś takiego jakby obok silnika benzynowego ktoś wstawił tam diesla chodzącego na biegu jałowym
![Shocked :shock:]()
(sorry ale lepiej nie umiem tego opisać
![Very Happy :grin:]()
)
Teraz kilka ciekawostek:
dzwięk ten jest niezależny od:
-prędkości obrotowej silnika (ma taką samą głośność zarówno przy 1tys jak i 7tys obrotów)
-temperatury silnika (dzwięk ten nie pojawia się na przykład gdy długo stoje w korku)
-paliwa (występuje zarówno na benzynie jak i LPG)
Dodatkowo jeszcze nie czuć żadnej straty mocy z tym związanej (robiłem nawet test 0-100km/h) i ustaje On po kilku kilometrach delikatniejszej jazdy...
Ktoś ma może pojęcie skąd to się bierze?
Jeśli chodziło by o wał, rozrząd, zawory itp to wydaje mi się, że dźwięk byłby tym głośniejszy im więcej dodam gazu. Jeśli natomiast byłby to zapłon, świece itp to chyba byłoby czuć wyraźną stratę mocy...
![Rolling Eyes :roll:]()