Sedan, Coupe do 42 tyś

29 Sie 2017, 21:13

Szybki, przeczytaj dokładnie mój post, który zacytowałeś. Reagujesz trochę jak dziecko złapane na przewinieniu, które krzyczy "proszę Pani, a on był jeszcze bardziej niegrzeczny". Lexus wyróżnia się trwałością w segmencie premium (powtórzę raz jeszcze - BMW/Audi/MB psują się bardziej!!!!), ale to też nie tak, że nic się tu nie dzieje - wcale nie są to auta "bezproblemowe"!!! To zwykły mit powtarzany przez lexiarzy!! A o innych aspektach powodujących to, że to niszowa marka premium w EU już rozmawialiśmy.
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

30 Sie 2017, 07:24

Petrde napisał(a):Jeśli chodzi o ten rozciągający się łańcuch rozrządu to jakie są koszty naprawy tego problemu i przy jakim przebiegu pojawia się ta usterka?

Różnie ale najczęściej to przedział 150-200tys. km. Koszt to ok 2tys. zł za przedlifta i 4-5 za polifta (z nowszym silnikiem z wtryskiem bezpośrednim)

Petrde napisał(a):Czy w accordzie 2.0 nie będzie troche mulaste?

Trochę będzie mulasty ale też ni będzie zawalidrogą. Silnik to bardzo udana konstrukcja pod względem trwałości ale jednak lepszy jest 2,4
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

30 Sie 2017, 08:14

dzida napisał(a):Trochę będzie mulasty ale też ni będzie zawalidrogą


To też kwestia tego z jakiego auta autor się przesiada - dla większości kierowców 156KM, nawet przy wysokoobrotowym charakterze silnika, to sporo. Jeśli jednak jeździło się turbobenzyną to po zakupie Accorda (obojętnie która wersja silnikowa) będzie płacz, że nie jedzie i że głośno.
Odnośnie trwałości to trudno wskazać tu jakiegokolwiek słabe punkty. Należy pamiętać, że to nie ten sam silnik co w VII generacji.
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda

30 Sie 2017, 08:37

hondziarz napisał(a):Szybki, przeczytaj dokładnie mój post, który zacytowałeś. Reagujesz trochę jak dziecko złapane na przewinieniu, które krzyczy "proszę Pani, a on był jeszcze bardziej niegrzeczny". Lexus wyróżnia się trwałością w segmencie premium (powtórzę raz jeszcze - BMW/Audi/MB psują się bardziej!!!!), ale to też nie tak, że nic się tu nie dzieje - wcale nie są to auta "bezproblemowe"!!! To zwykły mit powtarzany przez lexiarzy!! A o innych aspektach powodujących to, że to niszowa marka premium w EU już rozmawialiśmy.


Chłopie ale jak to jest u Ciebie potrafisz pisać a nie potrafisz czytać???

Ile razy Ci pisałem ja i Dzida że lex ma swoje wady. Ile razy Ci pisałem że z tymi nowszymi modelami jest więcej problemów a Ty jak mantra powtarzasz że my mówimy że nic się nie dzieje... czy Twoja głowa jest to wstanie pojąć???

Więc dalej czekam na porównanie...
dzida napisał(a):. Silnik to bardzo udana konstrukcja pod względem trwałości ale jednak lepszy jest 2,4


Miałem okazję jechać 2,0 i 2,4 (przez chwilę) no to powiem szczerze jest spora różnica na korzyść 2,4. Szczególnie w trasie. W mieście 2,0 wystarczy ale już poza nim daje się we znaki potrzeba piłowania.
U mojego kolegi w firmie było kilka accordów 2,4 z dużymi przebiegami 300++ i super je chwalili. Zresztą odkupił swojego accorda jak miał coś około 320tyś.km. i jeździ do dnia dzisiejszego.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Sie 2017, 09:03

Jeśli chodzi o 2.0 vs 2.4... Jeśli masz kasę i czas to szukaj tego większego. Różnica jest znaczna, 2.4 ma znacznie, ale to znacznie większy moment od dołu, osiąga go więcej w całym zakresie i nie jest typową kosiarką z Hondy.
galakty
Forumowicz VIP
 
Posty: 8843
Zdjęcia: 1
Prawo jazdy: 23 08 2012
Auto: Ceed I
Silnik: 1.6 CRDi 115/130
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

30 Sie 2017, 09:09

szybki napisał(a):Więc dalej czekam na porównanie...


Po co? Żebyś mógł się podniecać jak to używany Lex jest tańszy w utrzymaniu od używanego Audi czy BMW? Przecież każdy tutaj wie, że statystyczny Lex psuje się mniej od tych aut. Ile razy mam to jeszcze powtórzyć?
Zrozum jedną rzecz (proszę, w tym miejscu się skup). Nie ma czegoś takiego jak używane premium. Premium jest premium tylko i wyłącznie jako nowe, potem to jedynie używane auto ze znaczkiem premium. Żaden klient premium nie kupi używanego BMW z wypierdzianymi stołkami - takie auta skupują głównie osoby, które wśród znajomych lub sąsiadów chcą podnieść swój status społeczny. 20-letnie BMW nie jest prestiżowe, chyba, że wśród małolatów.
Każdy producent myśli wyłącznie o pierwszym kliencie. Auto ma się psuć po okresie gwarancji, żebyś go za długo nie trzymał. Premium ma oferować rozwiązania i bajery niedostępne w chwili ich wprowadzenia zwykłym zjadzaczom chleba. Nikt się nie zastanawia (a w szczególności klient premium) czy to się będzie psuło lub nie - ma być jak najbardziej wypasiona opcja. Awaryjność klienta nie interesuje - bo ma gwarancję! Klient premium nie wybierze gorzej wykończonego, biedniej wyposażonego, przeciętnego stylistycznie Lexusa zamiast europejskiego odpowiednika tylko dlatego, że się mniej psuje, bo go to nie obchodzi!
Jako używane auto statystyczny Lexus jest lepszą opcją od statystycznego Audi - kupując auto używane w pierwszej kolejności zwraca się już uwagę na potencjalną awaryjność, bo nie mamy gwarancji. Ja jednak za cenę 3-letniego Lexusa wolałbym nówkę marki popularnej prosto z salonu.

szybki napisał(a):Chłopie ale jak to jest u Ciebie potrafisz pisać a nie potrafisz czytać???


Invi napisał, że to auto bezproblemowe. Ja się tylko do tego odniosłem.
hondziarz
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 325
Zdjęcia: 8
Auto: honda
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Niewyspany kierowca i problemy z zasypianiem
    Czy miewasz trudności z zasypianiem? Badania wykazały, że tego rodzaju objawy mogą znacząco wpływać na twoje bezpieczeństwo. Osoby, które na co dzień doświadczają problemów z zaśnięciem są dwa razy bardziej ...

30 Sie 2017, 09:41

hondziarz mam awarię ręki więc nie będę się rozpisywał :ok:
szczególnie o ogólnych założeniach co jest premium a co nie jest premium.

A co do awaryjności lexa to mnie nie podnieca tak jak pisałeś :naughty:

Temat jest krótki jak zaakceptuje styl danego auta/modelu to wolę wybrać coś co da mi dwie usterki typowe niż 10esięć... :yes:

A i tak całe avanti powstało przy UZ i 2jz co tych usterek typowych ma mnimalną ilość.

p.s.

Tak śmiałeś się ze spalania a w związku z tym że muszę używać automatu w pracy jeżdżę gs v8 i ostatni bak zakończony średnią 12,5l pb. jak coś to mam zdjęcie. Dodam tylko miasto ale bez godzin szczytu co też było dla Ciebie dziwne.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

30 Sie 2017, 10:59

Laguna III coupe, naprawdę fajne autko lub w wersji sedan dobra jakość jak i cena/rocznik "bo to renaułlt".


Co do wcześniejszych wypowiedzi wchodze na forum od 3 lat, od roku jestem zarejestrowany i bardzo częstym od dłuzszego czasu widokiem w tematach zamiast doradzanie użytkownikom to przekomarzanie dwóch stron jedna z nich to lexus fans drudzy to bmw i inne łałdi.Dajcie se chłopaki na wstrzymanie, idźcie na piwo sobie, szkoda życia na takie coś naprawdę!!



POZDRAWIAM :) :yes:
martinn22
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 132
Prawo jazdy: 20 06 2016
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Honda Civic EP2,Mazda3 III
Silnik: 1,6 110km, 2,0 120km
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2002

30 Sie 2017, 11:13

Ale o czym wy w ogóle dyskutujecie...lexiarze robią tymi swoimi wynalazkami po śmieszne dystanse po 8kkm rocznie i coś tam skaczą, ze im się nie psuje...chociaż nie - http://www.motostat.pl/vehicle-stats/75688 Jak można przez 14kkm wpakować 6k w naprawy, pancernego lexa, pewnie kupionego jeszcze od jakiegoś forumowego fanatyka za 30k pln? :D Ja tyle nie włożyłem w 6garowego diesla na common railu przez 40kkm i to jeszcze nowe opony sezon temu sobie sprawiłem hehe. To nie jest tak kolorowo jak szybki ciagle gada. Tam tez zawias się kończy, padają przekładnie, mosty i wysiada osprzęt silnika
959rn
Początkujący
 
Posty: 87
Auto: Dieselek

30 Sie 2017, 11:25

959rn napisał(a):Ale o czym wy w ogóle dyskutujecie...lexiarze robią tymi swoimi wynalazkami po śmieszne dystanse po 8kkm rocznie i coś tam skaczą, ze im się nie psuje...chociaż nie - http://www.motostat.pl/vehicle-stats/75688 Jak można przez 14kkm wpakować 6k w naprawy, pancernego lexa, pewnie kupionego jeszcze od jakiegoś forumowego fanatyka za 30k pln? :D Ja tyle nie włożyłem w 6garowego diesla na common railu przez 40kkm i to jeszcze nowe opony sezon temu sobie sprawiłem hehe. To nie jest tak kolorowo jak szybki ciagle gada. Tam tez zawias się kończy, padają przekładnie, mosty i wysiada osprzęt silnika


Czy Ty jesteś tak głupi czy tylko takiego udajesz??? Masz tam tabelkę z wydatkami przy każdym serwisie/naprawie jest literka "i" czyli informacja więc poczytaj sobie na co poszło 6tyś.zł. i w jakim czasie. Auto ma 300tyś.km. do 316tyś.km. dobiło w ciągu 2lat. Kwota napraw podana z rozrządem, świecami oraz wymianą oleju w skrzynce dynamiczną 830zł. Teraz mega mega m"u"zgu podsumujmy naprawy tłumiki, maglownica, półośki, rozrusznik po 310tyś.km. za kwotę 2600zł. Więc mega mózgu czy włożenie w auto premium mające 300tyś.km 2600zł. w naprawy to dużo???? Gdzie tak naprawdę maglownica mogła polecieć od jednej dobrej dziury albo krawężnika... i chyba zostanie już na dłużej. Tak naprawdę jedyną usterką której być nie powionno są półośki za 560zł i tłumiki.
Nadmienię Ci jeszcze że naprawa magla z grubsza kosztuje wszędzie tyle samo.

Podsumowując masz literkę "i" więc sprawdź na co poszło 6k bo są tam zwykłe serwisy które należą się samochodowi i światełka led za 250zł. które można pominąć.
Więc powtórzę włożenie 2,6k w naprawy klasy premium przy zakupie i przebiegu 300tyś.km jest dla mnie mało.

No i jeszcze nasz " intelygencie" spojrzałem na spalanie chyba coś wyszło inaczej niż Ty pisałeś a identycznie jak ja pisałem...
No i co ciekawe zobacz ile kosztowała wymiana rozrządu a powiedz nam ile by kosztowała w MB.

No i masz tam ikonki z innymi lexami popatrz na spalanie...

Tak sobie myślę że trzeba być bohaterem żeby cały czas coś chcieć udowodnić a potem wklejać materiały które temu zaprzeczają... więc teraz napiszesz tak jak z tą baterią do hybrydy że to był żart??? Albo z tym gs-em co handlarzowi bateria siadła??? A może pamiętasz inne swoje wklejki???
A pamiętasz zdjęcie komputera spalania corsy benzynowej które zapodałeś :ok: ???

Szanowny Moderatorze proszę o ostrzeżenie ale starałem się nikomu nie ubliżyć.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10998
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe