Najlepszym rozwiązaniem jest osobiste sprawdzenie wszystkich potencjalnych samochodów i kupienie tego w czym najlepiej się czujesz i najlepiej Ci odpowiada.
Jak dla mnie z twojej listy Auris jest zdecydowanie najgorszym samochodem w całokształcie. Może gdyby był tańszy, to można by pomyśleć, ale przy cenie na poziomie innych aut segmentu nie. Pamiętaj też, ze samochód to nie tylko silnik, a po za teoretycznie bezawaryjnym i prostym silnikiem, Auris nie jest jakoś szczególnie trwały i bezawaryjny. Ale to moja opinia, jak tobie odpowiada, to możesz brać- w końcu to twoje pieniądze
Tak jak pisałem szybciej silnik wolnossący i silnik turbodoładowany dzieli przepaść. Musisz sam przetestować silnik turbo, aby zobaczyć jak różni się dynamika takich silników. No i zadecydować czy Ci to potrzebne czy nie.
Jeśli upierać się przy silniku wolnossącym to lepiej wypada Honda, też jest mułowata, ale bynajmniej jak się ja wkręci i poryczy trochę, to ma jakoś dynamikę(W Aurisie dynamikę ciężko uświadczyć), ale polityka cenowa Hondy to jakieś nieporozumienie i raczej nie licz na dobrą ofertę z ich strony.
Przy zakupie auta podczas wyprzedaży i finansowaniu, najlepszą ofertę na 98% będzie miał VW. Moja mama kupowała w tym roku nowy samochód z wyprzedaży i Golf VII 1.4TSI 125km Highline z paroma dodatkami zszedł ceną poniżej 80tyś.zł. Przenosząc te kwotę na finansowanie, też wypada to dużo lepiej, niż w przypadku innych marek.
Masz trochę czasu na wybór, więc testuj
![OK :ok:]()