REKLAMA
Potrzebna pomoc przy kupnie auta, a mianowicie 2 kwestie:
1. Jakie? - budżet na auto do 22-23k, raczej manual, bo automat to trochę ryzyko kosztownej awarii, rocznie robię jakieś 18-20k kilometrów, głównie trasa, odcinki po 35 kilometrów, zawsze miałem Pb+Lpg, ale w tych nowszych modelach ciężko znaleźć dobry silnik pod LPG, nie mówiąc już o takim, który już ma to lpg zamontowane, więc pomyślałem o dieslu, a dokładniej 3 modele - Mondeo MKIV 2.0 tdci 140km, Laguna III 2.0 dci 150KM i C5 III 2.0 hdi 136/140KM. Najbardziej podchodzi mi Mondeo, najlepiej cenowo (i o dziwo opinie też ma chyba najlepsze z tej trójki) wypada laguna iii, ale po zdjęciach ten środek wygląda trochę tandetnie (mam rację?), c5 też podobno dobre auto, ale elektronika ponoć najbardziej zawodna z tej trójki i cenowo też trzeba wyłożyć najwięcej. A może w ogóle diesel nie ma sensu?
2. Jak kupić? - możecie się śmiać, ale dotychczas kupowałem auta w przedziale 2-8 tysięcy złotych i zakup mieścił się w 2-3h max - znajdowałem ogłoszenie, dzwoniłem i się wypytywałem, szybkie oględziny, bo wiadomo, że do starego auta i tak będzie trzeba dokładać, zakup zazwyczaj pierwszego oglądanego egzemplarza i jakoś bezstresowo to przebiegało, potem też nie spotykały mnie jakieś poważne awarie, niemniej przy aucie 20+k to już chyba lepiej się jakoś przygotować lepiej czy nie? Muszę kupić ten miernik grubości lakieru? Sprawdzać po vinie na stronach typu autodna czy innych? Jak wy kupujecie auta za te pieniądze? Na samochodach trochę się znam, mechanikiem nie jestem, ale czy w ogóle da się ocenić czy za 3 miesiące padną wtryski, turbo, dpf czy egr czy jest to w większości (podobnie jak przy autach za 2-8k) kwestia szczęścia i nie ma sensu na oględziny tracić dużo czasu i pieniędzy?