malken napisał(a):... SpeedR: w pierwszym poście Kolega napisał dane, o które pytasz
![Twisted Evil :twisted:]()
Fakt, jak to mówią "... ślepota nie boli, ale potrafi przeszkadzać
![Very Happy :D]()
..."
Zastanawia mnie jeden fakt, gdyż silniki diesla są z reguły jednostkami "niedogrzanymi", co oczywiście nie jest jednoznaczne z faktem, iż nie ma możliwości ich przegrzania w niekorzystnych warunkach.
Pomimo wymiany uszczelki pod głowicą, w szczególności w przypadku gdy ubywa płynu chłodzącego zaczął bym od zlokalizowania miejsca wycieku.
Zawsze istnieje prawdopodobieństwo, iż na skutek drobnego uszkodzenia korpusu silnika lub głowicy pewna ilość płynu może przedostawać się do cylindrów silnika.
Najprostszym rozwiązaniem było by zastosowanie testera z płynem reakcyjnym, który mógł by potwierdzić, ewentualnie wykluczyć zawartość tlenku węgla w płynie chłodzącym.
Z drugiej strony po przebiegu 160 tyś. km. problem może tkwić w samym układzie chłodzenia.
Być może faktycznie chłodnica nie posiada już pełnej wydajności i przydało by się ją wypłukać, a w skrajnym przypadku wymienić.
Przyczyn wbrew pozorom może być naprawdę sporo, aczkolwiek wszystko jest do zdiagnozowania.
Pozdrawiam - SpeedR
![Smile :)]()