Powiem Wam koledzy, że bardzo miło czytało się Waszą "sprzeczkę" na temat Pana Kazia
![Razz :P]()
Jeśli wolno wtrącić swoje trzy groszę, to chłopak musi sam sobie poradzić jeśli chce się czegoś nauczyć. Czy wybierze "pana kazia" czy profesjonalny serwis Mazdy to już jego sprawa, moim zdaniem warto zachaczyć i tu i tu, bo w obu miejscach może się nauczyć czegoś przydatnego. A tak swoją drogą, to jakby tak skakał co chwilę Panu Kaziowi po flaszkę, to z tą nauką mogłoby być trochę ciężko
Pozdrawiam.
............-----Shake Your Blood-----..............