Silnik Samochodowy

27 Gru 2009, 15:37

Wiatam Was. Chciałbym się dowiedzieć coś więcej o samochodach a dokładnie o Silnikach. Niedługo planuję wybrać się do Szkoły na mechanika samochodowego i interesują mnie stronki lub wyjaśnienia o Silnikach. Wiem że dobre są do tego wszelakie Książki lecz na dzień dzisiejszy interesują mnie stronki z dokładną budową silników i wasze wyjaśnienia. Dziękuję z góry.

27 Gru 2009, 15:44

google,wikipedia

28 Gru 2009, 00:06

W szkole nauczą.

28 Gru 2009, 19:58

jiGsaw napisał(a):W szkole nauczą.

Własnie o to chodzi ze w szkole nie nauczą ;]

Najlepiej poszukaj sobie na na googlach budowa i opis działania silnika spalinowego na początek 2-sów itd.
Na wikipedi masz tego multum i nawet obrazki ;p

28 Gru 2009, 20:45

Dokladnie w szkole tego nie naucza ale polecam wikipedie,sam ostatnio tam znalazlem budowe silnika 126p

29 Gru 2009, 21:14

http://musclecar.neostrada.pl/technika.html

30 Gru 2009, 21:47

Weź na wakacje zatrudnij się nieodpłatnie w warsztacie u jakiegoś drobnego mechanika...Jakiś tam pan Kaziu jak będziesz mu pomagał nauczy Cię więcej niż podręcznik i wikipedia oraz do bólu teoretyczna szkoła...która przecież niczemu nie przeszkadza.

30 Gru 2009, 22:08

artur73 napisał(a):...Jakiś tam pan Kaziu jak będziesz mu pomagał nauczy Cię więcej niż podręcznik...

jakiś Pan Kaziu raczej na oczy nie widział silnika wankla może o nim gdzieś słyszał, a nowoczesny diesel czy benzyna to raczej nie przyjeżdża do jakiegoś Pana Kazia tylko do Pana Kazimierza znanego i wcale nie z drobnym warsztatem

a Pan Kaziu zwykle nie nauczy niczego bo po co sobie konkurencje w okolicy wychowywać... takie myślenie niestety jest nagminne

30 Gru 2009, 23:06

No ale kolega nie chce specjalizowac się w naprawach silników w Mazdach...
Pan Kaziu rozbiera Maluchy i WSK-i... W sumie od czegoś trzeba zacząc.
Lepiej popatrzec na łapy Kaziowi,poleciec mu po flachę,niż przez 2 miesiące zamiatac na praktykach w serwisie.

30 Gru 2009, 23:23

silnik z malczana to sobie samemu może rozebrać i złożyć koszt nie jest wielki

w zasadzie znikomy

a książkę typu "sam remontuje silnik z malczana" to można spokojnie na googlach znaleźć

i więcej się nauczy niż skacząc panu Kaziowi po flaszke której i tak mu nikt nie sprzeda

30 Gru 2009, 23:35

Ha ha..! No to sobie gadamy..!

Tylko,że w domu nie ma silnika od "kaszloka" a Kaziu ma ..w tzw.warsztacie.

30 Gru 2009, 23:51

artur73 napisał(a):H
Tylko,że w domu nie ma silnika od "kaszloka" a Kaziu ma ..w tzw.warsztacie.

cena za silnik od malczana SPRAWNY to kwota od 100 do 300 pln

za niesprawny nawet 60-70 zeta nie mówmy że sie nie da

a zaręczam cię że Pan Kaziu nie trzyma silnika od kaszloka bo i po co

31 Gru 2009, 00:02

Faktycznie ...ale Pan Kaziu ma miejsce gdzie można swobodnie silnik wnieśc i rozkładac. W domu na 4 piętro go nie zataszczy.Do tego podpowie co nieco i klucz pożyczy...

31 Gru 2009, 00:12

artur73 napisał(a):Faktycznie ...ale Pan Kaziu ma miejsce gdzie można swobodnie silnik wnieśc i rozkładac. W domu na 4 piętro go nie zataszczy.Do tego podpowie co nieco i klucz pożyczy...

można do piwnicy

a klucze no cóż komplet z tesco nei jest wielkim wydatkiem

porównywalnym do silnika

31 Gru 2009, 09:02

Ale w Kazia w Tesco już nie ma... Chyba,że po "nalewę" się zjawił...

Poza tym w mieszkaniu czy piwnicy musiałby jakoś odprowadzac spaliny a i paliwa przechowywac nie wolno.O kłopotach ze wspólnotą mieszkaniową nie wspomnę...

A tak na poważnie,to jak się chłopak chce czegoś nauczyc,to nie zaszkodzi żadna forma praktyki czy eksperymentów. Oczywiście jak sam chce poeksperymentowac to super,a kiedy praktycznej wiedzy zabraknie,to fajnie miec jakiegoś Kazia co trochę podpowie..!