REKLAMA
witam, czytałam ostatnio artykuł: "Najpierw razem pili, potem jeden zabił drugiego."
i chyba mnie coś trafi zaraz. Mężczyzna ma co najmniej 5 zarzutów (złamanie zakazu sądowego, prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, nieumyślne spowodwanie śmierci, nieudzielenie pomocy, ucieczka z miejsca zdarzenia) i ma dostać karę do 8 lat? Czy to jakiś nieśmieszny żart czy ten kraj już całkiem zgłupiał? Ludzie za posiadanie paru gram marihuany dostają po 10 lat, a za takie coś kara do 8 lat... no cyrk na kółkach... a wy co o tym myślicie?
