Skoda Octavia I 1.9TDI 90KM z 2004r - Proszę o poradę!

05 Kwi 2008, 12:19

Witam Was serdecznie

Proszę o poradę,

A mianowicie mam możliwość kupienia od znajomego z pewnej ręki Skode Octavie I 1.9TDI 90KM z 2004r w bardzo dobrej cenie tylko, że ma przejechane troszkę ponad 200.000 chyba 220.000 km. Czy to jest niski przebieg jak na ten silnik? Czy opłaca się kupować to auto z takim przebiegiem?

Dodam, że znam całą historie tego auta wiem, że to oryginalny przebieg i nigdy nie był bity, był serwisowany w ASO i ma oryginalną książkę serwisową i oczywiście był kupiony w Polsce znajomy jest pierwszym właścicielem! Tylko troszkę zraża mnie ten przebieg

Wiem, że jest to najlepszy silnik VW ten 1.9 TDI.

05 Kwi 2008, 12:48

Przebieg jeszcze pojezdzi raz tyle, a skoro znasz cala przeszlosc to bralbym bez zastanowienia.

05 Kwi 2008, 12:54

silniki VW mogły przejeżdżać ( i nadal mogą ) i po 500 000 ...więc nie ma co się zastanawiać...

05 Kwi 2008, 13:56

kolego te silniki są naprawdę wytrzymałe i 200 tys to dla niego nic . Przejedzie jeszcze raz tyle albo jeszcze więcej

05 Kwi 2008, 14:56

Takie silniki dużo wytrzymują jesli twój kolega nieobciążał go zabardzo to przejedzie ci jeszcze duuuuuuuuuużo kilometrów

05 Kwi 2008, 15:07

upewnij się czy Octavia turbo miała wymieniane.Obojętnie jak Turbo Diesel jest użytkowany prędzej czy później wkońcu paść musi.A 200 tys to już taki przebieg przy którym lubi padać;).

05 Kwi 2008, 15:44

Racja, warto zwrócić uwagę na turbo. Mimo to taki przebieg dla tego silnika nie jest wyczynem.
Bardziej obawiałbym się o zawieszenie. No i jak na 4-latka to ma bardzo, bardzo duży przebieg. firmowy widać jakiś... .

05 Kwi 2008, 15:48

ogólnie mówiąc ...dla tego silnika taki przebieg to nic... oczywiście jeśli ktoś zrobił tyle kilometrów w 4 lata to zawieszenie na pewno nie jest najlepsze.... ale warto kupić ten samochód

06 Kwi 2008, 09:30

To cieszę się bardzo, że mamy podobne zdanie. Więc kupuje go i oczywiście przed kupnem sprawdzę jego stan na stacji diagnostycznej

Oczywiście to jest samochód firmowy

Ale to chyba lepiej, że przejechał większość kilometrów w trasie, niż w Warszawie gdzie jest dziura na dziurze, w trasie aż tak tragicznie nie jest

Więc zawieszenie nie powinno byc w złym stanie chyba, że się mylę

06 Kwi 2008, 10:05

Nawet jeżeli miałbyś wymienić zawieszenie to i tak warto kupić ten samochód - 1.9 90 koni to chyba najtrwalszy z całej gamy TDI był i 200 000 kilometrów (szcególnie w trasie) to dla niego dopiero rozgrzewka

Jeżeli turbo jest ok i znasz przeszłość samochodu to bierz. W ostateczności regeneracja turbo to też nie jest majątek w porównaniu do różnicy w cenie "od kolegi" a normalnie na rynku. Pozdrawiam.

06 Kwi 2008, 11:11

Drogi na trasie wcale nie są lepsze niż w mieście. Chociaż diesel lubi długie trasy, bardziej, niż rozpędzanie się i hamowanie w mieście.
Chyba, że auto jeździło sobie po autostradzie z Poznania do Łodzi, to faktycznie będzie jak cukiereczek