zqgrabek napisał(a):Nie znam się dlatego pytam, jakbyś mógł rozwinąć będę wdzięczny
To jedź do normalnego warsztatu i powiedz co chcesz kupić, zapytaj o koszty.
Co Cię czeka ? Jest ABCadło czyli wtryskiwacze aktualnie montujemy po regeneracji tylko z oświadczeniem właściciela pojazdu że bierze odpowiedzialność, sprawdź ile kosztują nowe, dpf i tu też są jazdy i to ma grubo ponieważ obiegowo wystarczy czyszczenie tylko potem jak auto wraca za pół roku z zapchanym to śledztwo czy wtryskiwacze czy może jakiś czujnik zdechł, dwumasa popatrz ile kosztuje jak wersja DSG no to już poprzeczka jest wyżej. Otatnio wymienialiśmy kastę wałków częsty temat, wpisz sobie na google, wpisz sobie pompę wysokiego ciśnienia.
Teraz pewnie usłyszysz od dzieci z klapkami na oczach w kształcie vw że jest fajnie i bezstresowo. Oczywiście przy aktualnych dieslach jest lepiej ale pamiętaj są to często auta że sporymi nalotami. Do tego uwzględnij taką sobie jakość tego auta jako całość. Więc nie zdziw się jak Ci wysiądą przednie wycieraczki albo po kolei wszystkie zamki drzwi.
I tu nie chodzi o to że takie auto nie zrobi 300k.km.tylko jest pytanie ile to będzie kosztować.
Jak na tą chwilę u mnie wszystkie rekordy $$$ napraw nie należą do egzotycznych v8 tylko do diesli i to często zwykłych TDI.
Jak najbardziej Ci polecam tylko zastanów się czy masz ochotę ryzykować płacenie takiego chajsu za jazdę takim czymś.
Obecnie u nas diesle jest top on the top awarii tych których mechanicy nienawidzą i kosztów przypadających na jedno auto.
P.s.
I jeszcze jedno to co Ci napisałem jest totalnym skrótem bo często dany objaw może oznaczać kilka usterek a dojście do nich wiąże się i z Twoimi wizytami w warsztacie i z kosztami. Mamy też oświadczenie i na tą okoliczność zainspirowane poprawianiem w wersjach 2,0tdi 140/170km wałków równoważących.
