Skoda octavia

06 Lut 2011, 21:55

Witam moja skodzina jak postoi dłużej minimum 1 dzień to p odpaleniu silnika po paru sekundach pojawia sie kontrolka że sie silnik przegrzewa ale jak jest zimny czyli to pewnie czujnik ale od jakiegoś miesiąca po uruchomieniu silnika jak nie pracował danego dnia to jest taki dziwny klekot nie jestem pewien skąd dokładnie dobiega ten odgłos ale na pewno jest to w okolicach paska klinowego wydaje mi sie że bardziej w okolicy zbiorniczka z płynem do wspomagania.Po kilku minutach silnik pracuje poprawnie

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=S93A7EpHgsA[/youtube]

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=5fEAGh3w1wM[/youtube] - a tu troche dłuższy filmik
Ostatnio edytowany przez marian23, 07 Lut 2011, 01:39, edytowano w sumie 1 raz
marian23
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: Wrocław

07 Lut 2011, 12:34

Takie świergolenie wydobywa się raczej z łożysk,które nie są smarowane olejem,sprawdź najpierw łożysko alternatora,jeśli nie ono to najprawdopodobniej łożysko napinacza paska rozrządu albo łożysko pompy wody.Takim autkiem nie jeździj :!:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

07 Lut 2011, 17:57

kurde ja juz na tym przejechałem okolo 1000km moglo sie cos stac?? i jak sprawdzic te lozyska czy konieczna jest wizyta u mechanika aby to sprawdził?? oraz czy jak po paru minutak silnik pracuje juz ladnie to czy to oznacza ze juz lozyska praacuja ok i sa smarowane??

[ Dodano: 8 Luty 2011, 16:12 ]
oraz jakie mogą być koszta naprawy tej usterki??
marian23
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: Wrocław

08 Lut 2011, 18:07

Sprawdź pasek alternatora a przynajmniej jego naciąg,to pierwsza sprawa.Może być zbyt mocno naciągnięty a gdy się nagrzeje, troszeczkę się rozciąga i nie daje takiego obciążenia dla łożyska,które jest już zużyte i wtedy przestaje świergolić.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

13 Lut 2011, 17:37

Dzwoniłem do poprzedniego właściciela octavi i okazało się że miał w zeszłą zimę miał takie same objawy i okazało się ze to napinacz paska klinowego tylko dlaczego on się znów popsuł czy on jest taki słaby że nie wytrzymuje w niskich temp czy cos innego może być przyczyna ? oraz czy warto wymienic odrazu pasek???

[ Dodano: 23 Luty 2011, 22:35 ]
czy można jeździć z uszkodzonym napinaczem co mi grozi przy takiej jeździe w weekend pokonam trasę 60 km w jedna i 60 w drugą nie wiem czy to będzie niebezpieczne biorąc pod uwagę że jak pasek sie nagrzeje to chodzi normalnie, nie hałasuje daje mi pewność że nic się nie stanie ale ja się na tym nie znam wiec pytam

[ Dodano: 14 Kwiecień 2011, 10:34 ]
Witam ponownie właśnie wracam od mechanika i powiedział że jak napinacz paska klinowego był wymieniany rok temu to powinien być jeszcze sprawny i w sumie to tez tak myślę, wiec powiedział żeby wymienić pasek klinowy bo może być trochę rozciągnięty i dlatego jest taki dziwny dziwięk przy pierwszym w dniu odpalaniu co o tym myślicie czy wymieniać pasek czy czekać na rozwój wydarzeń ???
marian23
Nowicjusz
 
Posty: 27
Miejscowość: Wrocław
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...