Rozumiem że zasięgnąłeś tej wielce obiektywnej wypowiedzi w ASO vw/seat/skoda. To jedyne miejsce gdzie mógłbyś takie słowa usłyszeć.Przeczytałem wiele opinii o wcześniejszych wersjach TSI i opinie są w miarę dobre...
Dość odważne założenie No ale skoro lubisz być pionierem nie wiedząc co jutro przyniesie, to nikt Ci tego nie zabroni. Ja bym nie mówił że to wybór jak między grypą żołądkową a jelitową, a bardziej jak dżumą i cholerą. Ostatecznie, patrząc tylko ze względu na przebiegi, to tylko i wyłącznie benzyna. Z tym że każdy kto ma chociaż ksztę wiedzy o obecnej motoryzacji ustawi silniki TSI jako top1 najgorszych możliwych silników dostępnych na rynku. Już nawet Dacia, robiona po taniości, która jest wołem roboczym, katowanym do bólu, nie zbiera takiego hejtu jak VW/TSI. No ale jak Ci sie podoba, to chyba nie ma rady. Musisz się sparzyc i tyle.Woras1990 napisał(a):napewno tym autem pokulam dobre 6 lat jak nie więcej.
Nie chcę wszczynać awantury/hejtu, ale czy możesz podać jakieś dowody/badania w tym zakresie? Jestem tym zainteresowany z uwagi na fakt że chciałbym wiedzieć czy VW mówi prawdę. W końcu, ostatnie zapewnienia i dieselgate nie uwiarygadniają zapewnień tego producenta. Więc spodziewam się że teraz każde ich stwierdzenie musi opierać się na żelaznych dowodach.mike napisał(a):Co kto lubi, ja tylko stwierdzam fakt poza tym podobno te silniczki są już ok, ale coś mi się wydaje, że z tym 1.0 TSI będzie grubo
PS: Gdy będą oferować dodatkowy pakiet na zestaw linki holowniczej i zapasowe tłoki, to polecam skusić się na ten dodatek. A jak nie to lawetę, tak jak do laguny II, bo teraz TSI przejmuje jej pałeczkę.