i ja dorzucę swoje 3 grosze. Przyśpieszając zmieniasz biegi jak auto zaczyna wyć. Redukcje robisz wtedy gdy auto nie chce przyśpieszać albo szarpie. Proste.
A teraz odnośnie tego co napisałeś
Robilem tak do tej pory jednak dosyc mocno szarpalo mi autem, postanowilem troche podniesc ta granice i juz malo szarpie ale nie wiem czy predkosci sa odpowiednie, zmieniam w ten sposob:
i juz mało szarpie? Kolego, wydaje mi się że coś jest nie tak z autem. Nie powinno szarpać nawet jak byś zmieniał biegi wg pierwszej opcji. Przejedź się innym autem dla porównania, albo daj jakiemuś bardziej doświadczonemu kierowcy przejechać się swoim, jak jemu też będzie szarpało, to już będziesz wiedział, że z Tobą wszystko ok
![Wink ;)]()
Może podjedź na jakiś warsztach, przejażdżka z mechanikiem nie powinna nic kosztować.