Skrzynia 4-biegowa, kiedy zmieniac biegi?

12 Lip 2009, 18:32

Witam jestem swiezym kierowca, posiadam Golfa II z 4-biegowa skrzynia biegow. Jak jezdzilem L-ka to nie mialem dylematu kiedy zmieniac bieg bo mi instruktor wszystko wytlumaczyl. Teraz mam swoje auta i maly problem bo wiem ze biegi powinno sie zmieniac przy ok 2500 obr. tylko ze u mnie nie ma takiego cuda jakim jest obrotomierz, tak wiec mam 2 wyjscia. Pierwsze- sluchac silnika, co raczej odpada, bo jako swiezak ciezko bedzie mi wyczuc czy silnik juz mocno wyje czy moze jeszcze nie, oraz drugie wyjscie- patrzec na predkosciomierz i to by mi odpowiadalo, tylko ze nie wiem przy jakich predkosciach zmieniac biegi.

Na innym forum ktos napisal tak:

2- po ruszeniu
3- 45 kmh
4- 65 kmh

Robilem tak do tej pory jednak dosyc mocno szarpalo mi autem, postanowilem troche podniesc ta granice i juz malo szarpie ale nie wiem czy predkosci sa odpowiednie, zmieniam w ten sposob:

2- po ruszeniu ale nie od razu tylko az sie troszke rozpedze
3- 60 kmh
4- 80 kmh

Moze za malo, albo za duzo? Przy tych predkosciach silnik wyje dosyc wyraznie, wczesniej ledwo sie rozkrecal a juz bieg zmienialem... ciekaw jestem rowniez jak te predkosci maja sie do zuzycia paliwa

Pozdrawiam
mateuszx20
Nowicjusz
 
Posty: 7

12 Lip 2009, 20:11

Masz problemy ,nie masz obrotomierza i dobrze po co ci on,zamiast na drogę patrzyłbyś na niego cały czas :shock: Sam dojdziesz do tego sam ,silnik nie może ci wyc,rozpędzaj samochodzik płynnie a biegi zmieniaj też płynnie ale bez ślamazarnosci ,dojdziesz tak z czasem do wprawy,że po ocenie prędkosci będziesz wiedział np .jaki bieg wrzucić z 4-ki,by samochodem nie szarpnęło i by nie zawył.Naturalnie są pewne zasady ale wyobrażasz sobie jazdę samochodem i co chwila patrzenie na prędkościomierz kiedy zmieniać biegi?! :o
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8547
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

13 Lip 2009, 08:55

Zgadzam sie z kolegą wyżej.Żaden kierowca nie patrzy na obrotomierz przy zmianie biegów.Jak trzeba zmienić bieg,to to słychać i czuć.Z czasem dojdziesz do wprawy.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

13 Lip 2009, 09:39

i ja dorzucę swoje 3 grosze. Przyśpieszając zmieniasz biegi jak auto zaczyna wyć. Redukcje robisz wtedy gdy auto nie chce przyśpieszać albo szarpie. Proste.

A teraz odnośnie tego co napisałeś
Robilem tak do tej pory jednak dosyc mocno szarpalo mi autem, postanowilem troche podniesc ta granice i juz malo szarpie ale nie wiem czy predkosci sa odpowiednie, zmieniam w ten sposob:

i juz mało szarpie? Kolego, wydaje mi się że coś jest nie tak z autem. Nie powinno szarpać nawet jak byś zmieniał biegi wg pierwszej opcji. Przejedź się innym autem dla porównania, albo daj jakiemuś bardziej doświadczonemu kierowcy przejechać się swoim, jak jemu też będzie szarpało, to już będziesz wiedział, że z Tobą wszystko ok ;) Może podjedź na jakiś warsztach, przejażdżka z mechanikiem nie powinna nic kosztować.
karlone
Zaawansowany
 
Posty: 675
Miejscowość: Śląsk

13 Lip 2009, 15:58

I jeszcze ja dorzuce swoje trzy grosze. Nie ma co tez patrzec na predkosc bo jezeli jezdzisz samochodem np jakas fiesta 1.1 to przykladowo na trojke bedziesz zmienial przy predkosci 60 km/h i sie tak przywyczaisz do tych predkosci i wsiadziesz kiedys np. do VW phaetona 5 litrow i przy 60 km/h to na trojke bedzie za mala predkosc i bys zamulal silnik, musisz wyczuc auto.
dawidbn
Zaawansowany
 
Posty: 777
Miejscowość: Koszalin
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Alkohol przyczyną 25% ofiar na drogach
    Około 25% wszystkich ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w Unii Europejskiej ma związek ze spożyciem alkoholu − wynika ze statystyk przedstawionych w raporcie Europejskiego Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu ...