Solidne auto segmenty D za 5.500tyś LPG

26 Maj 2011, 19:00

Witam jestem na etapie sprzedaży swojego vw polo z powodu że jest za mały na moje wymagania i potrzebuje czegoś większego.

Auto musi być solidne nie musi być z nowszych roczników tylko ma być nie do zajechania by mogło posłużyć 2-3lata.

Czego wymagam z wyposażenia to:
2x el.szyby i el.lusterka najlepiej jak by miało już autoalarm gdyż parkuje pod blokiem.

Ma być to samochód na lpg, miałem polo w benzynie i przy 10l spalania to ja dziękuje za benzynę a diesla w tej cenie nie ma co szukać.

Roczniki tak od 92 w górę.

Mój typ to audi 80 b4 tylko czy za taką cenę znajdę, może jest coś ciekawszego od audicy w tej cenie?

26 Maj 2011, 19:03

Mercedesa 190tke. Jak dobrze poszukasz to nawet z klima i ABS znajdziesz, a auto nie do zabicia.

Citroen XM na dobra sprawe tez jest trwaly, jak znajdziesz ze sprawnym zawieszeniem to autko fajne, ogromne w srodku, mega wygodne, zmieniajac pas i przejezdzajac przez koleiny czujesz jakbys statkiem plynal jak masz zawieszenie najwyzej podniesione.

To sam z jazda po dziurawej drodze, zawieszenie o ile jest sprawne to jest bardzo trwale, i tak naprawde sklada sie glownie z 4 "kul"(1 na kazde kolo) czy jak tam sie to fachowo nazywaja. Problematyczna jest tylko elektronika, a dokladniej to styki ktore "sniedzieja" czy tam utleniaja. Majac troche czasu, mozna wszystkie zlacza poprzeczyszczac i powinno byc ok.

26 Maj 2011, 19:56

No 190 za 5500 to już bym dość ładną wyrwał ale mam parę zastrzeżeń:
1. spalanie
2. praktycznie każda jest z hakiem co mi wygląda na to że większość kupowała te wozy jako mały ciągnik do przyczep z racji na mocne silniki
3. wydaje mi sie że 190 to alternatywa dla młodych za bmw e36 z racji napędu na tył

26 Maj 2011, 21:15

Dobrze kombinujesz.
Szukaj b4 -80-tki z 1,8-90KM

26 Maj 2011, 21:26

A w takim mercu w124 czy w201 jakie są koszty eksploatacji tańsze od audi czy droższe?

26 Maj 2011, 22:57

190tka czy W124, to sa kurcze pancerne autka, one naprawde duzy, duzy przebieg wytrzymuja, mega proste w naprawie, duzo rzeczy zrobisz sam jak lubisz majsterkowac i jako taka wiedze masz, przebieg wiekszosc bedzie miala w okolicach 500k km, ale diesle robily po 2x tyle i samochod to wytrzymywal. Co do spalania, kup z inst gazowa 1.8 lub 2.0 benzyne. A co do haku, to prawie kazda 190tka miala juz po 4-5 wlascicieli, wiec i duza szansa ze ktos hak jak potrzebowal to zalozyl. A naped tylny to nie tylko dla mlody, generalnie naped na tyl jest lepszy, nawet mimo tego ze duzo osob uwaza ze sie w zimie nie nadaje, to wg mnie jest nawet lepszy.

27 Maj 2011, 06:26

Napęd na tył w zimie lepszy? pod jakim względem?
190 ma mechaniczny wtrysk więc nie znosi gazu dlatego jeśli nastawiasz się na LPG to skreśl Mercedesa.
Citroen Xantia to fajna propozycja w tej cenie ew. Laguna 1 albo Passat B4 oba świetnie się gazują.

27 Maj 2011, 08:11

artur73 napisał(a):Szukaj b4 -80-tki z 1,8-90KM

W B4 nie było silnika 1.8. Najmniejszy to 1.6, polecam silnik 2.0E (115 KM) - pancerny samochód. Problemem tylko będzie znaleźć coś w dobrym stanie, bo niestety te samochody w większości nie jeździły tylko w niedzielę do kościoła.
Za 5.5 tyś może znajdziesz też Mondeo MKII.

27 Maj 2011, 08:31

Jasiek90 napisał(a):Napęd na tył w zimie lepszy? pod jakim względem?
190 ma mechaniczny wtrysk więc nie znosi gazu dlatego jeśli nastawiasz się na LPG to skreśl Mercedesa.

A co przedni jest taki idealny? Przynajmniej jak duzo sniegu napada, to spokojnie tyl przod mozna rozjezdzic zaspe ktora sie przed autem utworzy, a nie zawiesic sie przodem.

27 Maj 2011, 09:01

użytkuje 190siątkę z gazem i sprawuje się dobrze, wi9adomo trzeba wymieniać przepustnice powietrza i jeździć z dużą ilością gazu ponieważ w moim wypadku jak jest mniej niż 1/4 gazu w butli to czasami się dławi.
spalanie okolo 11l/100 w silniku 2.0 w mieście, w trasie nie wiele mniej.
Największy mankament jak dla mnie to mało miejsca z tyłu dla pasażerów, jadąc w 5 dorosłych z tyłu jest bardzo ciasno, ale w 4 jest ok, inny mankament to dosyć mały bagażnik (jak dla mnie) i... plastikowe zderzaki, niestety nie przesuniesz słupka jak to można było zrobić beczką

27 Maj 2011, 10:09

W zimie jest dużo lepszy.
Jezdzę na nartach więc w ciągu zimy parę razy jestem w rejonach górskich, i mam porównanie bo samochód mój i rodziców mają dokładnie te same zimówki.
Dużo trudniej podjechać pod wzniesienie, dużo łatwiej gdzieś utknąć, trzeba jezdzić znacznie ostrożniej bo tył ma tendencje do uciekania.
W zimie IMO napęd na tył to zdecydowanie najgorszy rodzaj napędu.
A zaspy to się odśnieża a nie przez nie przebija

27 Maj 2011, 11:38

zima + tylny napęd = latanie bokami

27 Maj 2011, 12:17

Przy dobrych oponach da sie i na narty pojechac spokojnie, za to jak rano napada snieg sie z pod domu wyjedzie, jak nie jest jeszcze odsniezone. Tyl na prostej drodze nie ucieka, zakret jak przy napedzie przednim za szybko przejedziesz, to tez w rowie wyladujesz.

27 Maj 2011, 13:55

Coś mnie po waszych wypowiedziach na temat złego znoszenia gazu odepchnęło od meśka.
A zaczął mi się podobać:D dokładnie wersja w124
No nic nadal 1 miejsce to audica.
Al powiedzcie co nieco o lagunie i mondeo mkII który solidniejszy i tańszy w utrzymaniu.

27 Maj 2011, 14:42

Jeśli ma być solidne to Peugeot 405 (tylko sprowadzone, bo te produkowane w Polsce to aż szkoda gadać). W tej cenie to byś nawet turbodiesla znalazł, tylko pytanie w jakim stanie ta turbina. W 92r był lifting, we wnętrzu się nieco zmieniło, nowa deska, na zewnątrz szczegóły.
Benzynki bardzo dobrze znoszą gaz. Jeśli trafisz na normalnie użytkowany egzemplarz, to nie zobaczysz ani grama rdzy. Na benzynce za 5 koła to znajdziesz full wypas z lpg.
Zresztą zobacz na allegro, oprócz T16 za >10 koła nie ma nic co kosztuje powyżej 4-5 tyś. A jak jest, to wiadomo że musi być coś b. dobrego.

Solidne auto segmenty D za 5.500tyś LPG

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum