Sonda Lambda - problemy

20 Lip 2009, 22:29

Witam

U mnie pojawia się od czasu do czasu żółty silniczek. Po diagnostyce okazało się że jest to spowodowane przez sondę lambda. Regularnie pojawiają się dwa błędy:
"16519 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1 : Heating Circuit Malfunction
P0135-35-10---Intermittent"
"16825 - EVAP Emission Control Sys: Incorrect Flow
P0441-35-10---Intermittent"

Sonda lambda B1 S1 ma dopiero za sobą przebieg 6000 km gdyż wymieniłem ją na nową oryginalną Boscha zgodną z numerem seryjnym. Dzięki inf. z tego forum udało mi się sprawdzić już grzałkę sondy i jej rezystancja wynosi u mnie 3.3 Ohm.
Ogólnie auto sprawuje się dobrze tylko czasami na biegu jałowym silnik zaczyna się dławić tzn obroty spadają do 400 ale to się dzieje sporadycznie.

Sam błąd żółtego silniczka pojawia mi się tylko kiedy na zewnątrz jest bardzo gorąco i zapalam już mocną rozgrzany silnik. Czasami żółta ikonka silnika też sama zgaśnie bez kasowania błędu z komputera.
Silniczek żółty jeżeli ma się zapalić to tylko w pierwszych 20 sec (około). Jeżeli do tego czasu nie wyskoczy na tablicy rozdzielczej to już na pewno się nie pojawi. Dlatego też przez pierwsze sekundy często patrze na tablicę czy błąd pojawi się czy nie.

Może ktoś wie czym to wszystko może być spowodowane. Mam sondę 5 przewodową.
Auto bez gazu sama benzyna, silnik 1.0 MPI.

Za podpowiedzi z góry dziękuję
Pozdrawiam
ferzunge
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: Wrocław
  • 20 Lip 2009, 22:44

    A jezeli juz wyskoczy blad to pali sie caly czas az do zgaszenia? i czy przy ponownym uruchomieniu juz sie nie pali i nie ma bledow?
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    20 Lip 2009, 23:07

    Czasami zdarza się, że ikonka żółtego silniczka zgaśnie sama ale oczywiście jeżeli ma to nastąpić to też w pierwszych sekundach (max około 20 sec) po uruchomieniu silnika. Jeżeli do tego czasu nie zgaśnie to będzie już się palić cały czas podczas jazdy. Natomiast trudno mi określić czy zaraz przy następnym odpalaniu silnika zgaśnie. Ostatnio mi się zdarzyło, że dopiero po szóstym odpaleniu silnika mi zgasła. Natomiast sama adnotacja błędu w komputerze zostaje.
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    20 Lip 2009, 23:21

    Podlacz pod komputer i sprawdz sygnal sondy lambda czy jest ciagly.
    W Krwi benzyna, zamiast Serca turbina
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    20 Lip 2009, 23:27

    Mam program VAG nie wiem czy za jego pomocą będę mógł to zrobić.
    Jeżeli tak to proszę o ewentualne wskazówki gdzie mam dokładnie wejść w tym programie, aby dokonać tego pomiaru.

    Z góry dziękuję i pozdrawiam

    Ja się szykowałem do pomiaru sygnału z sondy za pomocą miernika (voltomierza) ale to może nie być zbyt wiarygodny pomiar. Najlepiej przydałby się oscyloskop.
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    21 Lip 2009, 08:52

    wyjaśnijmy sobie... nie tylko uszkodzona sonda może powodować zapalanie "check", jeśli jest dobra, to sonda informuje o nie właściwej pracy silnika, błędem zatem jest wymieniać sondę bez rozpoznania problemu. Może byc tak, że masz jakąś nieszczelność w dolocie albo wtryskiwacz leje paliwo i mimo poprawnej pracy sondy, komputer będzie wywalać błąd. To temat raczej dla (dobrego) mechanika do przeanalizowania.
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
      Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...
      Nowe Audi S3 - dane techniczne i wyposażenie
      Silnik nowego Audi S3 Nowo zbudowana jednostka napędowa 2.0 TFSI o mocy 221 kW (300 KM) i momencie obrotowym 380 Nm Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 4,8 sekundy , zużycie benzyny: 6,9 litra na 100 km (z przekładnią S tronic)Sportowy ...

    21 Lip 2009, 10:17

    To w takim razie mam takie pytanko. Czy w takim stanie auta można nim jeździć (zakładając że sonda jest ok). Auto w sumie pali tyle benzyny ile powinno. Czasami tylko zdarza się że na biegu jałowym obroty na chwile spadną i się silnik dusi ale po dodaniu gazu wraca wszystko do normy.
    Pytam gdyż ktoś mi mówił, że mogę sobie spalić (stopić) katalizator ?
    Nie wiem na ile to jest prawda i czy powinienem się tym przejmować ?

    Pozdrawiam
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    21 Lip 2009, 12:01

    Jezeli pali sie kontrolka check engine to znaczy ze jest jakis blad w ukladzie sterownia i sterwonik przelacza wtedy na tryb awaryjny i nie powinno sie tak jezdzic. z tym katalizatorem to jakis mit, mozesz sobie uszkodzic katalizator jezeli sklad mieszanki bedzie zly czyli lambda nie bedzie rowne 1 i u ciebie wlasnie moglo cos takiego wystapic dlatego moze byc blad sondy.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    21 Lip 2009, 13:37

    Czyli mam rozumieć, że jeżeli pojawi już się ten błąd z sondą lambda (żółty silniczek) to od tego momentu komputer nie pobiera danych z sondy tylko steruje na podstawie tam jakiś własnych uśrednionych wartości ???

    A co do spalin to chyba powinny być dobre bo mi zgłasza błąd ta sonda przed katalizatorem.
    "16519 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1 : Heating Circuit Malfunction
    P0135-35-10---Intermittent"

    Mam drugą za katalizatorem i wszystko z nią jest ok.
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    21 Lip 2009, 14:07

    Aha to jak pokazuje ci taki blad to jest to blad grzalki sondy. I jak pojaiwa ci sie check to tak jak mowisz sonda i inne czujniki sie wylaczaja i komputer korzysta jak mowisz z usrednionych wartosci.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    21 Lip 2009, 14:18

    Grzałkę sprawdzałem wczoraj i ma 3.3 Ohm. Czyli by wskazywała, że jest ok. Sonda jest nowa ma pół roku. Jeszcze jutro będę dokładnie sprawdzał napięcia jakie daje samochód na grzałkę oraz co dokładnie wysyła sonda (jakie wartości).

    Zastanawiałem się też czy te spaliny co mierzy sonda a które wychodzą z silnika czy może z nimi jest coś nie tak ale chyba wtedy sonda wystawiłaby inny błąd tzn o innej treści.
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    21 Lip 2009, 16:24

    Jezeli byl by problem ze spalinami to raczej bylby inny blad. Czym chcesz sprawdzic napiecie miernikiem uniwersalnym? I jak chcesz sprawdzic sygnal sondy?
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin

    21 Lip 2009, 18:37

    Sam sygnał mam zamiar podpiąć pod oscyloskop, który mam nadzieję że mi się uda załatwić.
    Uważam że pod zwykły miernik nie ma sensu. Natomiast na mierniku lub drugim kanale oscyloskopu będę chciał sprawdzić napięcie grzałki czy z nim coś się nie dzieje.
    ferzunge
    Nowicjusz
     
    Posty: 7
    Miejscowość: Wrocław

    21 Lip 2009, 20:35

    Aha no to jezeli masz sprzet to mozesz sprawdzic i bedziesz wiedzial.
    dawidbn
    Zaawansowany
     
    Posty: 777
    Miejscowość: Koszalin