REKLAMA
Witam drodzy forumowicze
Być może jest to głupi pomysł ale warto spróbować.Chciałbym zamontować w aucie(bez sondy) sondę i wskaźnik AFR.Trochę obeznałem się w temacie i wiem, że można coś takiego przerobić w samochodzie z lambdą wąskopasmową podpinając bodajże woltomierz.Chińczycy zajęli się sprawą i gotowe takie zestawy sprzedają na alliexpress.Zestawy oryginalne (Bosch,Stag) to sondy szerokopasmowe ale też sporo droższe.Chciałbym abyście podzielili się swoimi doświadczeniami i udzielili kilku rad czy zestaw z chin będzie tak wydajny jak oryginalny?,jakie będą największe problemy z podłączeniem ?
Pozdrawiam