16 Wrz 2010, 18:42
Witam, dzisiaj troche przycisnalem dosc krotko samochod na trasie i pojawil sie problem a mianowicie po przejechaniu jakichs 5km z predkoscia ok 180-190 stracil moc i obroty zaczely spadac auto stalo sie slabe. Wygladalo to troche tak jakby sie zlewal bo po odpuszczeniu troche gazu lekko przyspieszal Zatrzymalem sie na poboczu zeby zobaczyc czy cos nie strzelilo, ale nic takiego nie widzialem, Po ponownym odpaleniu samochod chodzil lepiej. (trudno mi powiedziec czy nie byl troche slabszy niz poprzednio) Co to moze byc wg Was przeplywomierz czy jakis problem z turbo?