REKLAMA
Chciałbym wymienić swoje leciwe autko Megane I Hatchbak z 96r na coś nowszego.
Dysponuję środkami z przedziału 15-20k PLN.
Jestem też totalnym lamerem samochodowym. Motoryzacja mnie w ogóle nie interesuje. Samochód służy mi jedynie do przemieszczania się z miejsca na miejsce. Rocznie robię 5000 km.
Moja przeciętna trasa podróży wygląda tak:
2 razy w tygodniu wyjazd 1 km po mieście w obie strony
1 raz w tygodniu 45km w obie strony z czego 10 km po mieście
1 raz w miesiącu 150 km w obie strony z czego 1/3 po mieście.
+ wiadomo dłuższe wypady okazjonalne typu wakacje czy wyjazd do rodziny ze 3 razy w roku.
Taki typowy niedzielny kierowca.
Dlatego też diesel odpada.
Czego oczekuję?
Cichy silnik, miękkie zawieszenie, łatwość prowadzenia połączona z dużą widocznością z tyłu ułatwiającą parkowanie.
Jestem maniakiem gadżetów (i w takich kręgach się obracam) więc wszelkie udogodnienia elektryczne będą mile widziane.
Absolutne minimum to elektryczne szyby i lusterka, wspomaganie kierownicy, abs, klima, nowocześnie wyglądające wnętrze, nowoczesna bryła nadwozia.
Ale im więcej elektronicznych gadżetów w aucie tym więcej dla mnie radości (wiem że mogą być awaryjne, ale mnie to sprawia radość
Generalnie podoba mi się Renault Laguna, F Mondeo. Znalazłem w niedalekim Zgierzu komis gdzie stoją te auta, ale nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę aby się nie władować w szmelc, a jeżdżenie 300 km do Krakowa czy Niemiec mi się nie uśmiecha.
Swój obecny samochód też kupiłem jako bezwypadkowy z komisu jak spod igły a potem uszczelka pod głowicą, maglownica, zawieszenie... musiałem dorzucić parę ładnych tysiecy żeby jeździł.
Autko powinno być typu hatchback, ostatecznie sedan, 4/5 drzwi